Osp zgłobice

Nowy samochód marki renault trafił kilka dni temu do jednostki OSP w Zgłobicach. Pojazd kosztował blisko 900 tysięcy złotych.

Jedna osoba zginęła w pożarze, do jakiego doszło w nocy z piątku na sobotę w Zbylitowskiej Górze. Policja i prokuratura pracują nad ustaleniem przyczyn tej tragedii.

Ochotniczej Straży Pożarnej w Zgłobicach grozi utrata siedziby. Powodem jest przekazanie gminie Tarnów działki z remizą przez tarnowskie Starostwo Powiatowe. Decyzja oburzyła skonfliktowaną z gminą rodzinę Marszałkowiczów, która dwa lata temu podarowała teren i nieruchomość starostwu.

Remiza OSP w Zgłobicach wraz z ośmioarową działką jest już własnością powiatu tarnowskiego. Zapowiadane przekazanie nieruchomości usankcjonował akt notarialny. Podpisy złożyli na nim przedstawiciele starostwa i Anna Kobryń - pełnomocniczka rodziny Marszałkowiczów.

Rodzina ze Starego Wiśnicza w piątkowy wieczór przeżyła dramatyczne chwile. Domownicy musieli się ewakuować z powodu pożaru warsztatu samochodowego oraz stolarskiego. Niestety ogień przeniósł się na ich dom, spaliły się też samochody. Straty oszacowano na 700 tys. zł.

Nie będzie pobłażania dla osób, które nielegalnie wycinały choinki z lasów Tatrzańskiego Parku Narodowego - zapowiadają strażnicy parku i policja.

Policjanci z warszawskiego śródmiejskiego wydziału dochodzeniowo-śledczego poprosili internautów o pomoc. Chodzi o odszukanie mężczyzn, który wzięli udział w Marszu Niepodległości i być może mieli coś wspólnego z podpaleniem warszawskiego mieszkania. Pożar został rozniecony przez rzuconą racę. Wizerunki osób będących w tym czasie pod mieszkaniem zostały zarejestrowane przez kamery. Jeśli rozpoznajesz widocznych na zdjęciach mężczyzn, zgłoś się na policję.

Ochotnicze straże pożarne z gminy Łukowica oraz zastępy Państwowej Straży Pożarnej w Limanowej ratowały w Stroniu dom, gdy jego pożar rozpoczęło zapalenie się sadzy w kominie.

W sobotę (26 września) po godz. 19 służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o pożarze w zakładzie obuwniczym w Izdebniku (pow. wadowicki). Ogień zajął cały budynek. Zagrożony był pobliski budynek Domu Pomocy Społecznej - ewakuowano mieszkańców placówki. Na miejscu pracowały 32 zastępy straży pożarnej z powiatów wadowickiego i myślenickiego oraz cysterna JRG-3 z Krakowa.

Dwie minuty przed godziną szesnastą w czwartek, 24 września 2020 r., oficer dyżurny Stanowiska Koordynacji Ratownictwa Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu odebrał ogniowe larum z Łabowej. Wzywający pomocy informował o pożarze budynku gospodarczego w jednym gospodarstw. Do akcji poderwani zostali druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Łabowej. Skierowany tam został także zastęp z Jednostki Ratowniczo Gaśniczej PSP w Krynicy-Zdroju. Interwencja strażaków była tak szybka i skuteczna,że ogień nie wyrządził zbyt wielkich szkód. Nie ustalono jeszcze co spowodowało wybuch ognia, który szybko mógł zagrozić innym budynkom znajdującym się w pobliżu.

W czwartek (17 września) popołudniu w domu przy ul. 3 Maja wybuchł pożar. Ogień objął cały drewniany budynek. Strażacy przeszukiwali wnętrze płonącego domu, bo świadkowie mówili, że wewnątrz może się znajdować człowiek.

Potężny pożar w stolicy Libanu. Nie wiadomo co się pali. Przez miesiącem eksplozja w porcie w Bejrucie zabiła 190 osób.

Kwadrans przed godzina piątą nad ranem niebo nad Laskową rozświetliła łuna pożaru.

Kwadrans po godzinie dwudziestej w sobotę 22 sierpnia 2020 r., dostrzeżone zostały kłęby gęstego dymu unoszącego się nad lasami Beskidu Sądeckiego w rejonie Piwnicznej-Zdroju. Alarmem o pożarze poderwani zostali strażacy.

Trudno sobie nawet wyobrazić, jak wyglądałaby Polska, gdybyśmy w sierpniu 1920 r. nie rozgromili bolszewików pod Warszawą. Każdy polski uczeń powinien wynieść ze szkoły przekonanie, że Bitwa Warszawska to powód do narodowej dumy, podobnie jak Grunwald, Kłuszyn czy Wiedeń.

Okazuje się, że pozostawienie butelki z wodą w samochodzie może doprowadzić do tragedii. Przekonał się o tym jeden ze strażaków.

1 sierpnia 1944 r. wybuchło Powstanie Warszawskie - największa akcja zbrojna podziemia w okupowanej przez Niemców Europie. Przez 63 dni żołnierze Armii Krajowej prowadzili heroiczną i osamotnioną walkę, której celem była niepodległa Polska, wolna od niemieckiej okupacji i dominacji sowieckiej. Prezentujemy zdjęcia archiwalne i kalendarium wydarzeń.

Słynna katedra w Nantes płonęła, z ogniem walczyło ponad 100 strażaków. Nieznane są przyczyny powstania ognia, ale prokuratorzy mówią, że była to robota podpalacza.,

Nadleśniczy z jednostki Czarne Człuchowskie nie ukrywają swojego zdenerwowania i rozczarowania. Jak się okazuje, zostali zaatakowani przez kolegę z pracy. W rozmowie z Onetem jeden z nich, Romuald Zblewski, powiedział: Jestem głęboko zszokowany. Nigdy bym nie pomyślał, że ten pogodny człowiek jest w stanie dopuścić się próby morderstwa na mnie i mojej żonie.

W piątek wybuchł ogień w centrum osiedla Ruczaj. O godzinie 23.35 płonęła duża wiata śmietnikowa, wykonana częściowo z drewna, betonu i stali. Na miejsce przybyła jednostka straży pożarnej. Przyczyną pożaru było najprawdopodobniej umyślne podpalenie. Strażacy na szczęście bardzo szybko uporali się z zagrożeniem (wiata sąsiaduje bezpośrednio z dużym parkingiem i stojącymi na nim autami oraz postojem taksówek).

Dąb „Chroby” to jeden z najstarszych dębów w Polsce. Jak szacują przyrodnicy, zaczął kiełkować ok. 1250 roku. W 2014 r. nieznany sprawca podłożył ogień i drzewo prawie doszczętnie spłonęło. Na szczęście jednak dąb i tak wypuszczał liście – rok po pożarze zielone listki zajęły ¼ konarów. W tym roku jednak drzewo najprawdopodobniej obumarło.

Od kilku tygodni życie pana Stanisława nie jest już takie jak dawniej. Nie chodzi tu tylko o sytuację związaną ze stanem epidemii. Mężczyzna tuż przed świętami wielkanocnymi stracił w pożarze cały dobytek. Życie zawdzięcza przyjacielowi, który wyniósł go z płonącego budynku, a potem sam poniósł w nim śmierć. Załamanemu mężczyźnie pomagają teraz mieszkańcy Zbylitowskiej Góry.