Jedna osoba zginęła w pożarze, do jakiego doszło w nocy z piątku na sobotę w Zbylitowskiej Górze. Policja i prokuratura pracują nad ustaleniem przyczyn tej tragedii.
FLESZ - W czasach koronawirusa jesteśmy lepsi, bardziej empatyczni
Ok. godziny 1.20 w nocy z piątku na sobotę ogień wydobywający się z budynku jednorodzinnego zauważył sąsiad. Ze środka wybiegło dwóch mężczyzn, po chwili jeden z nich wrócił do wnętrza płonącego budynku. Niestety już z niego nie wyszedł, podczas akcji gaśniczej w kuchni znaleziono jego zwęglone zwłoki.
Ustalaniem przyczyn tragedii zajmuje się prokuratura. Wstępnie wiadomo, że źródłem powstania pożaru mógł być piec typu koza.
W akcji gaśniczej brało udział pięć zastępów straży pożarnej, w sumie 25 osób: 3 zastępy Państwowej Straży Pożarnej, a także OSP Zbylitowska Góra i OSP Zgłobice.