Najpiękniejsze jarmarki świąteczne w Polsce

Choć charakterystyczny budynek Mangghi stoi nad Wisłą od 28 lat, idea stworzenia w Krakowie muzeum poświęconego Japonii sięga stu lat wstecz, kiedy to pisarz Feliks Jasieński "Manggha" przekazał krakowskiemu Muzeum Narodowemu swoje zbiory przedmiotów związanych z Japonią. Po śmierci pisarza pamiątki trafiły do magazynu, ponieważ Kraków nie dysponował miejscem, w którym można by je pokazać. Wyjątkowo zaprezentowano je publiczności w Sukiennicach w 1944 roku. Wówczas kolekcję Feliksa Jasieńskiego zobaczył nastoletni Andrzej Wajda. To też początek fascynacji reżysera kulturą Kraju Kwitnącej Wiśni.
Pomysł odżył niemal pół wieku później, kiedy w 1987 roku Andrzej Wajda odebrał nagrodę Kioto - stanowiącą japoński odpowiednik Nagrody Nobla - za całokształt twórczości filmowej i teatralnej, całą sumę - 100 milionów jenów, co pod koniec lat 80. ubiegłego wieku przekładało się na ponad półtora miliona dolarów - przeznaczył na stworzenie miejsca dla zbiorów Feliksa Jasieńskiego.
Do powstania muzeum przyczynili się także przyjaciele reżysera z Fundacji Kyoto-Kraków Andrzeja Wajdy i Krystyny Zachwatowicz, Związek Zawodowy Kolei Wschodniej Japonii oraz szereg prywatnych donatorów. W realizacji planu Andrzeja Wajdę wsparły władze Krakowa oraz rząd Japonii.
Na początku lat 90. opracowany przez siebie projekt gmachu podarował miastu ceniony japoński architekt Arata Isozaki. Projekt powstał we współpracy z krakowskimi architektami Krzysztofem Ingardenem i Jackiem Ewý. Inspiracją była meandrująca Wisła. Arata Isozaki mówił, że jego projekt jest połączeniem idei i technologii.
W 2015 roku powstał aneks Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha - usytuowana po lewej stronie (patrząc od ul. Konopnickiej) Galeria Europa-Daleki Wschód. To właśnie tam w najbliższych miesiącach można oglądać niezwykłą wystawę kimon, na która złożyły się, m.in. dary pana Naohiro Kizu.
W 2006 roku budynek muzeum został jednym z 20 najciekawszych realizacji architektonicznych w Polsce po 1989 roku w konkursie „Polska. Ikony architektury", choć w latach 90., kiedy powstawał, nie brakowało krytycznych głosów na temat jego minimalistycznej architektury.
- Te osoby nie dostaną ślubu kościelnego
- Tak wyglądał Kraków 1000 lat temu! Oto rekonstrukcja
- Tak oszukują nas sklepy spożywcze. TOP 10 nieczystych zagrań!
- Horoskop miesięczny na grudzień 2022 dla wszystkich znaków zodiaku
- Otwarto nowy prywatny akademik w Krakowie. Prawdziwy wypas dla studentów z kasą
- Budowa S7 na północy Małopolski. "Ekspresówka" widziana z góry robi wrażenie