Tak wyglądała kryta pływalnia w Oświęcimiu 50 lat temu. Nowoczesny obiekt zachwycał tak jak dzisiaj podczas Igrzysk Europejskich. Zdjęcia

Pierwszy obiekt oddano do użytku 25 stycznia 1972 roku. Potem był kilka razy modernizowany. Całkowita przebudowa rozpoczęła się w 2015 roku, po której oświęcimska pływalnia znów dołączyła do najbardziej nowoczesnych w kraju.

Dzisiaj trudno to sobie wyobrazić, ale gdy powstawała, to w Polsce niewiele było takich krytych obiektów, a w niewielkim Oświęcimiu zachciało się basenu i to olimpijskiego - 50-metrowego z ośmioma torami. Trzeba dodać, że stały za tym Zakłady Chemiczne, krajowy potentat w tej branży. Pierwszy problem polegał na przekonaniu ważnych ludzi w Warszawie.

Budowa rozpoczęła się w 1969 roku i trwała krótko, biorąc pod uwagę rozmach przedsięwzięcia. Aby na przykład unieść ciężar niecki dużego basenu trzeba było wbić w ziemię na głębokość 10 -13 m 384 betonowe pale. O skali inwestycji może też świadczyć fakt, że stacja uzdatniania wody mogłaby służyć małemu miasteczku.

Koszt całości kosztował 58 mln ówczesnych złotych. Połowę wyłożył Główny Komitet Kultury Fizycznej i Turystyki. Reszta na nagrody dla brygad robotniczych pochodziła z funduszu zakładowego, tzw. trzynastki. GKKFiT doceniając potem to co zrobiono w Oświęcimiu wyłożył 11 mln zł na budowę hotelu „Olimpijskiego”, bo pojawiła się koncepcja, że może tutaj powstać specjalny ośrodek przygotowań olimpijskich dla pływaków. W 1996 roku obiekt został zmodernizowany.

Kryta pływalnia w Oświęcimiu zmieniła całkowicie oblicze po przebudowie, która rozpoczęła się w 2015 roku i zakończyła dwa lata później. Dzisiaj to znów nowoczesny obiekt, a potwierdzeniem tego jest wybór na jedną z aren III Igrzysk Europejskich. Pod koniec czerwca rozegra się tutaj walka o medale w pływaniu artystycznym.

Nowe centrum diagnostyczne w szpitalu