Większość akcjonariuszy chemicznego potentata poparła wniosek przedstawiony podczas walnego zgromadzenia przez przedstawicielkę skarbu państwa. Dotyczył on odwołania Moniki Kacprzyk-Wojdygi (dotychczasowej przewodniczącej RN) oraz trzech innych członków tego gremium: Marka Mroczkowskiego, Jacka Obłędowskiego i Ryszarda Trepczyńskiego.
Nowym przewodniczącym rady został Przemysław Lis, który zasiadał w niej od 23 grudnia. Miejsca pozostałych trzech odwołanych zajęli: Maciej Baranowski, Tomasz Karusewicz i Bartłomiej Litwińczuk. Skarb państwa dodatkowo dołączył do 9-osobowej rady jeszcze Marka Grzelaczyka.
- O tych panach nie jestem w stanie nic powiedzieć, a ich nazwiska nie kojarzą mi się kompletnie z niczym. Dopiero się okaże, czy to był dobry wybór - mówił tuż po głosowaniach Tadeusz Szumlański, szef zakładowej „Solidarności”.
Nie ukrywa, że wymiana tak dużej części członków rady nadzorczej to zapowiedź zmiany w zarządzie spółki. Teoretycznie rada może takie decyzje podjąć choćby już w środę. - Nie widzę w tym nic nadzwyczajnego. Zawsze się tak dzieje, gdy dochodzi do politycznej zmiany władzy w kraju - mówi Szumlański.