Najważniejszym punktem niedzielnych wyborów było wyłonienie szefa struktur partii w okręgu nr 15. obejmującym Tarnów oraz powiaty tarnowski, brzeski, bocheński, dąbrowski, wielicki i proszowicki.
W tej części lokalnego zjazdu działaczy PiS niespodzianki nie było - zdecydowana większość z ponad 300 delegatów poparła prof. Włodzimierza Bernackiego, wskazanego na to stanowisko przez Jarosława Kaczyńskiego.
Prezesowi lokalnych struktur pomagać będzie 20-osobowy zarząd, do którego swoich kandydatów wskazał każdy z powiatów.
Z Tarnowa pretendowało do grona pięć osób. Po podliczeniu głosów okazało się, że miejsca w zarządzie zabrakło dla Kazimierza Koprowskiego.
Działacz PiS, który dwa lata temu dosłownie o włos przegrał walkę o fotel prezydenta Tarnowa z Romanem Ciepielą, uzyskał teraz ledwie 41 głosów poparcia partyjnych kolegów. Był to drugi najsłabszy wynik w gronie wszystkich kandydatów.
- To wielka niespodzianka - mówi o głosowaniu Jacek Hudyma, szef PiS w powiecie tarnowskim. Dla Koprowskiego to kolejna bolesna porażka.
W czerwcu szef struktur partii rządzącej w Tarnowie nie zdobył mandatu delegata na kongres krajowy PiS, a przy podziale politycznych łupów po ubiegłorocznych wyborach nie przypadło mu żadne eksponowane stanowisko. Inni działacze chętnie komentują porażkę Koprowskiego, ale nie chcą, by cytować ich z nazwiska.
- Popełnił szkolne błędy, podobnie jak w kampanii prezydenckiej. Ja za każdym głosem musiałem się nachodzić, a on myślał, że wszyscy go znają i to wystarczy. Powinien pojechać na rekolekcje i popracować nad cnotą pokory - radzi jeden z delegatów.
- Nie jest szczególnie lubiany, nosi głowę w chmurach i ciężko się z nim pracuje - dodaje kolejny członek PiS.
Już od pewnego czasu spekuluje się, że pozycja Koprowskiego słabnie na tyle, iż może stracić nawet stanowisko przewodniczącego rady.
- Nie przewidujemy na razie takich zmian. Dużo zależy od postanowień zarządu miejskiego - mówi radny Ryszard Pagacz. Koprowski swoją porażkę skwitował krótko.
- Niczego nie będę komentował - mówi do słuchawki.
Podczas niedzielnych wyborów do zarządu okręgu PiS wybrano 20 osób:
1. Wiesław Antos - Proszowice,
2.Krzysztof Bryk - Dąbrowa Tarnowska
3. Zbigniew Gut - pow. tarnowski
4. Jacek Hudyma - pow. tarnowski
5. Andrzej Kasina - Wieliczka
6. Grzegorz Kozioł - pow. tarnowski
7. Dariusz Lizak - Dąbrowa Tarnowska
8. Roman Łucarz - pow. tarnowski
9. Stanisław Mierzwa - Proszowice
10. Józef Mroczek - Bochnia
11. Stanisław Pacura - Brzesko
12.Ryszard Pagacz - Tarnów
13. Sławomir Pater - Brzesko
14. Anna Pieczarka - pow. tarnowski
15. Wojciech Skruch - pow. tarnowski
16. Paweł Smoleń - pow tarnowski
17. Tomasz Stelmach - pow. tarnowski
18. Józef Szymański - pow. tarnowski
19. Jacek Ściborowicz - pow. tarnowski
20. Piotr Wójcik - Tarnów
Do zarządu wchodzą także posłowie z regionu tarnowskiego oraz Dawid Chrobak, Józef Gawron i Roman Wcisło z Rady Politycznej.