Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tarnów: kosmiczna fontanna, czyli bubel za milion

Paweł Chwał
Józef Gubernat przy jednej z granitowych kul-planet, której nie sposób było wczoraj ruszyć
Józef Gubernat przy jednej z granitowych kul-planet, której nie sposób było wczoraj ruszyć Paweł Chwał
Wybudowana za ponad milion złotych kosmiczna fontanna w Tarnowie znowu nie działa. Granitowe kule przedstawiające planety zamiast wirować stoją w miejscu, a woda ze szklanej kuli przedstawiającej słońce tryska bardzo rzadko.

Tarnowianie dziwią się, że miasto wyłożyło tak duże pieniądze za inwestycję, która nie spełnia swojej roli. - Fontanna jest ładna, nie powiem. Ale to bubel. Częściej ją naprawiają niż działa - irytuje się Józef Gubernat, który mieszka niedaleko i koło fontanny przechodzi niemal codziennie. Jak mówi, kiedy fontanna była sprawna, to chętnie przyprowadzał do niej wnuczka. - Teraz przychodzimy tu razem rzadko, bo odkąd się popsuła to go już tak nie interesuje jak kiedyś - mówi.

Fontanna była "bezużyteczna" m.in. podczas ubiegłotygodniowych upałów. Po interwencji mieszkańców miasto sprowadziło wykonawcę, który w sobotę na nowo uruchomił cały mechanizm. - W sobotę i niedzielę wszystko działało jeszcze bez zarzutów. Sprawdzał to osobiście Jacek Kułaga, dyrektor Centrum Usług Ogólnomiejskich - mówi Dawid Solak z biura prasowego tarnowskiego magistratu.

Wczoraj w południe ogromne granitowe kule - jedna z największych atrakcji fontanny - znowu się nie kręciły, bo zostały odcięte od dopływu wody. Ta tryskała jedynie ze stojącej na środku placu słonecznej kuli, ale słabiej niż wówczas, gdy uruchomiano całą instalację. - Wszelkie naprawy wykonywane są w ramach gwarancji, więc miasto nic za nie nie płaci - przekonują w magistracie.

Pechowa inwestycja za milion złotych
Fontanna została wybudowana pod koniec 2010 roku, ale ponieważ były już mrozy, jej oficjalne oddanie odłożono do wiosny.
Urządzenie, mające 28 metrów średnicy, odzwierciedla schemat Układu Słonecznego. Jest głównym elementem gruntownie odnowionego skweru ks. Jerzego Popiełuszki znajdującego się obok kościoła księży misjonarzy i hotelu Tarnovia. Ze sprawnym działaniem fontanny od początku były duże kłopoty. Przede wszystkim nie chciały się kręcić kule odzwierciedlające planety. Przyczyną niesprawnie działających mechanizmów miały być m.in. szczury, które rzekomo dostały się do podziemnych instalacji i je uszkodziły.

"Darth Vader" grasował po dachu i przecinał kable. Zobacz wideo i zdjęcia!

Miss Lata Małopolski 2012 Zgłoś swoją kandydaturę!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska