FLESZ - Znamy stawki za połączenia międzynarodowe

Na nowo powstałym rondzie przy zbiegu ulic Klikowskiej, Wyszyńskiego i Elektrycznej stoi już tabliczka o treści: Rondo Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Za nazwaniem tego miejsca imieniem tragicznie zmarłego w katastrofie lotniczej prezydenta RP głosowali w kwietniu przede wszystkim radni klubu PiS oraz Tadeusz Żak i Marek Ciesielczyk.
Inicjatorzy nazwania ronda imieniem Lecha Kaczyńskiego nie wykluczają, że w miejscu tym w przyszłości stanie również tablica z nazwiskami wszystkich ofiar Katastrofy Smoleńskiej i tym samym symbolicznie upamiętniać będzie to tragiczne wydarzenie.
Sąsiednie rondo, które powstało u zbiegu ulic: Elektrycznej, Spokojnej i al. Piaskowej nosi z kolei imię Premiera Tadeusza Mazowieckiego. W tym przypadku 11 tarnowskich radnych było za, a 12 wstrzymało się od głosu.
Radni zdecydowali również o nazwaniu ronda na skrzyżowaniu al. Jana Pawła II z drogą stanowiącą dojazd do autostrady A4 imieniem tarnowskiego wizjonera - Jana Głuszaka Dagaramy.
Przychylnie ustosunkowali się również do wniosku Stanisława Siekierskiego w sprawie nazwania skweru przy Starym Cmentarzu imieniem zmarłego w styczniu Antoniego Sypka - wybitnego tarnowskiego historyka i długoletniego prezesa Komitetu Opieki nad Starym Cmentarzem. Podczas montażu tabliczki od strony Wątoku, poza inicjatorem, obecna była także żona i syn pana Antoniego.
- To dla mnie bardzo wzruszający moment. Antoni nigdy nie zabiegał o to, aby go honorować, ale myślę, że ta tabliczka, to poświęcone mu miejsce w mieście, które tak ukochał, w pełni mu się należy - mówi Barbara Sypek, wdowa po zmarłym historyku.
Niewykluczone, że poza tabliczką z imieniem i nazwiskiem, wzorem np. skweru Piszów, obok pojawi się także dodatkowa - ze zdjęciem i krótkim życiorysem i opisem poświęconym postaci patrona.