https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tarnów. Poważny wypadek w centrum miasta. Do szpitala trafił 10-letni chłopiec, który jechał z kolegą na rowerze [ZDJĘCIA]

Robert Gąsiorek
Do poważnego wypadku doszło w czwartek (11 września) po godzinie 19. Na ulicy Bema dwóch 10-letnich chłopców, którzy jechali na jednym rowerze, wjechało wprost pod samochód osobowy. Jeden z nich z poważnymi obrażeniami głowy trafił do szpitala.

FLESZ - Rewolucja w prawie drogowym

Jak wynika ze wstępnych ustaleń tarnowskiej policji, dwóch 10-latków jechało rowerem przez centrum miasta. Jeden siedział za kierownicą, a drugi na ramie jednośladu. Gdy zjeżdżali ze wzniesienia na ul. Świętego Ducha w stronę ulicy Bema, wjechali wprost nadjeżdżającego suzuki vitara.

- Po zderzeniu jednośladu z vitarą wystraszony, mały pasażer uciekł, zostawiając kolegę na miejscu.Ten zaś z poważnymi obrażeniami głowy został szybko przetransportowany karetką do szpitala - zaznacza asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy KMP Tarnów.

10-latek, który ucierpiał w zdarzeniu doznał m.in. złamań twarzoczaszki.

51-letnia tarnowianka, która kierowała samochodem była trzeźwa.

- Jak doszło do tego, że chłopcy jeździli po ulicy oraz inne, ważne okoliczności wypadku ustalają obecnie zajmujący się sprawą policjanci z komendy miejskiej - podkreśla asp. sztab. Paweł Klimek - Apelujemy o ostrożną jazdę i zapewnienie dzieciom zawsze należytej opieki - dodaje rzecznik tarnowskich mundurowych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pozostałe

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska