https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tarnów. Sędziowie wyłączyli się ze sprawy zabójstwa Iwony Cygan

Robert Gąsiorek
Robert Gąsiorek
Rzecznik Sądu Okręgowego w Tarnowie poinformował, że wszyscy sędziowie tarnowskiego sądu wystąpili o wyłączenie ich od udziału w rozpoznaniu sprawy zabójstwa Iwony Cygan.

Na decyzję sędziów wpłynęło to, że jeden z oskarżonych w sprawie zabójstwa nastolatki ze Szczucina, były policjant - Maciej Cz., jest powiązany rodzinnie z sędziami tarnowskiego sądu. O tym gdzie odbędzie się proces zadecyduje teraz Sąd Apelacyjny w Krakowie.

Wcześniej oświadczenie w związku ze skierowaniem aktu oskarżenia przeciw podejrzanym o zabójstwo Iwony Cygan do Sądu Okręgowego w Tarnowie wydali ojciec oraz siostry Iwony Cygan.

- Nie ufamy temu sądowi i nie zgadzamy się na prowadzenie tej sprawy w Tarnowie. Nasze prośby o wyłączenie się tego sądu zostały przez niego odrzucone, w związku z tym zapowiadamy, że podjęliśmy wspólną decyzję, iż nie weźmiemy udziału w sprawie prowadzonej przez ten sąd. Z udziału wycofujemy również naszego pełnomocnika. Decyzję o nie wyłączeniu Sądu Okręgowego w Tarnowie można zatem uznać za pierwszy jego sukces procesowy - czytamy w oświadczeniu.

Akt oskarżenia

Na ławie oskarżonych zasiądzie w sumie 17 osób. Za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem odpowie Paweł K. Według śledczych, mężczyzna miał najpierw okrutnie pobić Iwonę, a następnie zamordować, zaciskając metalowy drut na jej szyi. W dokonaniu zbrodni pomagać miał jego ojciec Józef. Postawiono mu zarzut pomocnictwa w zabójstwie ze szczególnym okrucieństwem.

Iwona została zamordowana z 13 na 14 sierpnia 1998 roku. Przed śmiercią spotkała się w jednym z barów w Szczucinie z Renatą G. Według relacji tej drugiej, w pewnym momencie się rozstały i każda poszła w swoją stronę. Prokuratura nie daje jednak wiary wyjaśnieniom kobiety i oskarża ją o czterokrotne składanie fałszywych zeznań.

Wszystko wskazuje na to, że nastolatka nie poszła do swojego domu, a wsiadła na rynku w Szczucinie do białego poloneza, który należał do oskarżonego dziś Pawła K. Widzieć to mieli trzej mężczyźni, dwaj z nich już nie żyją. Jeden - Tadeusz D. zniknął dzień po tym, jak w lokalnym barze pochwalił się, że wie, kto zabił Iwonę. Kilka miesięcy później jego ciało wyłowiono z Wisły. Uznano wtedy, że popełnił samobójstwo. Teraz policjanci z Archiwum X i prokuratorzy są przekonani, że tragiczne zniknięcie mężczyzny miało związek ze sprawą nastolatki. Ich zdaniem, śmierć Tadeusz D. sprawiła, że w Szczucinie zapadła zmowa milczenia.

Tuszowali sprawę

Bezpośrednio po zabójstwie Iwony Cygan nie udało się ustalić sprawcy i śledztwo po pewnym czasie zostało umorzone. Przełom nastąpił dopiero jesienią ubiegłego roku, kiedy sprawę przejęła Prokuratura Krajowa i włączono do niej ponownie funkcjonariuszy Archiwum X. Śledczy nie mają wątpliwości, że przez kilkanaście lat okoliczności zbrodni pomagali tuszować lokalni policjanci z komisariatów w Szczucinie i Dąbrowy Tarnowskiej. Efektem działań prokuratury było zatrzymanie 15 byłych i obecnych funkcjonariuszy.

W tym gronie jest m.in. Andrzej K., były szef Komendy Powiatowej Policji w Dąbrowie Tarnowskiej. Za kratkami znaleźli się również Bogusław P., długoletni naczelnik wydziału kryminalnego w Dąbrowie Tarnowskiej, oraz Maciej Cz., były komendant komisariatu w Szczucinie. Kolejni mundurowi, których oskarżono o nadużycie uprawnień i utrudnianie śledztwa, to: Grzegorz J., Marek K., Waldemar G., Longin F., Krzysztof B., Robert N., Jacek M., Andrzej K., Jerzy S., Paweł W. Wszyscy od kilku miesięcy przebywają w tymczasowym areszcie. Z wolnej stopy będzie odpowiadał ostatni z nich - Ryszard S.

Jeden z emerytowanych policjantów - Leszek W. wcześniej dobrowolnie poddał się karze. Sąd Rejonowy w Dąbrowie Tarnowskiej skazał go na 11 miesięcy pozbawienia wolności z zawieszeniem na 2 lata oraz karę grzywny w wysokości 3 tysięcy złotych.

Autor: Robert Gąsiorek

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
Ania
Zdumiało mnie, gdy usłyszałam wiadomość, że sprawa będzie rozpatrywana przez sąd w Tarnowie. Szok. Dzisiaj jestem naprawdę mile zaskoczona. Wszystko idzie w dobrym kierunku. Czekamy na sprawiedliwość dla Iwony. Gnij w pierdlu do końca życia, potworze!
j
j23 nadaje
Vivat Zbyszek /Ziobro!!!!!
n
nadciąga czas rozliczeń
Wszyscy oszuści z tzws kasty sędziowskiej stwierdzili ze zdumieniem i szokiem,że niestety dłużej się juz nie da oszukiwac i pora sie wycofac ,więc prawie uczciwie stwierdzili,że chca byc czyści:))
To kolejny ewidentny przykład jak nalezy zdyzenfekowac i odswiezyc tzw polskie skorumpowane i przegnite moralnie sądownictwo..
Brawo Zbyszek Ziobro!!!!!
A rodzinie Iwony Cygan zycze by wsszyscy ale to wszyscy którzy tu sie zeszmacili jako ci którzy mieli bronic zapłacili maksymalne kary bo to ścierwa a nie ludzie
R
Radek
Jak dla mnie uciekaja od odpowiedzialnosci smiecie
J
Jacek NH
Wszyscy sędziowie Sądu Okręgowego w Tarnowie i 14 byłych i obecnych funkcjonariuszy policji. Co to jest? Mafia, cammorra szczucińska? Gdzie my żyjemy?
s
sfdgv
czyli chcą żeby ich wyłączyć bo nie chcą skazywać rodziny swoich kumpli/kumpelek. Takie to są kryształowe charaktery. Cała ta "branża" sędziowska nadaje się do przetrzepania, takiej bezczelności nawet chyba za komuny nie było wśród sędziów, a przynajmniej nie była chyba tak powszechna. PRL znęcał się nad "wrogami systemu", dzisiejsi mogą się znęcać nad każdym. Wynika z tego, że żaden sąd nie powinien się zajmować sprawami swojego miasta/regionu, tylko powinny przejmować sprawy z innych miast. Co za paranoja, takie patologie wychowała nam III RP.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska