Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tarnów. Seria pijanych kierowców w regionie. Jeden jechał na podwójnym gazie autostradą, drugi spowodował kolizję na ul. Tuchowskiej

Robert Gąsiorek
Robert Gąsiorek
Pijanym kierowcom grozi do 2 lat więzienia
Pijanym kierowcom grozi do 2 lat więzienia archiwum
Na drogach regionu tarnowskiego znowu dali o sobie znać pijani kierowcy. Jednego z nich udało się zatrzymać dzięki przypadkowemu kierowcy na autostradzie A4. Drugi spowodował kolizję pod wiaduktem kolejowym na ul. Tuchowskiej w Tarnowie.

FLESZ - Wypalenie zawodowe? Czas wrócić do biura

od 16 lat

Obywatelskie zatrzymanie na autostradzie pod Tarnowem

Do pierwszego zatrzymania nietrzeźwego kierowcy doszło w miniony wtorek 29 czerwca. Około godziny 11 kierowca jadący autostradą A4 w kierunku Krakowa skontaktował się z dyżurnym tarnowskiej policji i poinformował go, że jedzie przed nim dziwnie poruszający się samochód dostawczy. Według relacji świadka, kierowca dostawczaka miał spore problemy z utrzymaniem się w swoim pasie ruchu, co mogło sugerować, że jest pod wpływem alkoholu.

- Zgłaszający jechał cały czas za niepewnie poruszającym się autostradą kierowcą, który w pewnym momencie zjechał na MOP Rudka i zatrzymał się na parkingu - informuje asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy KMP Tarnów.

Świadek zaparkował swój pojazd obok i podszedł do kierowcy dostawczaka. Wyczuł od niego silną woń alkoholu i postanowił szybko zareagować, wyciągając kluczyki ze stacyjki.

Wypił osiem piw i postanowił wrócić na Śląsk

Po chwili na miejsce przyjechał patrol tarnowskiej drogówki. Okazało się, że za kółkiem samochodu dostawczego siedział 43-letni mieszkaniec Tych. Badanie alkomatem wykazało ponad 2,6 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

Mężczyzna przekazał policjantom, że tego dnia zawiózł towar do Rzeszowa i po rozładunku miał jechać do Mielca na kolejny załadunek. Zanim jednak wyruszył w trasę postanowił wypić... 8 butelek piwa. Gdy spożył alkohol stwierdził, że zrezygnuje z podróży do Mielca i postanowił powrócić do Tych.

Kolizja pod wiaduktem na ul. Tuchowskiej

Dzień później tarnowscy policjanci ponownie mieli do czynienia z pijanym kierowcą. Tym razem otrzymali zgłoszenie o kolizji na ul. Tuchowskiej. Okazało się, że zdarzenie spowodował 58-letni mieszkaniec Tarnowa, który miał blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie.

Mężczyzna jadąc w kierunku centrum miasta, na zakręcie pod jednym z wiaduktów na ul. Tuchowskiej zahaczył swoim oplem o inny pojazd jadący z naprzeciwka.

Pijani kierowcy z regionu tarnowskiego mogą iść nawet za kratki

Obu zatrzymanym na podwójnym gazie kierowcom grożą surowe konsekwencje.

- Grozi im dwa lata pozbawienia wolności, trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka grzywna - zaznacza asp. sztab. Paweł Klimek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska