Czytaj także: 16-latek z z Chyżnem roztrzaskał auto. Zginął na miejscu
Policjanci wpadli na trop 18-latka po dwóch pożarach stodół, do których doszło we wsi w ostatnią sobotę. Po zatrzymaniu od razu przyznał się do wszystkich zarzutów.
18-latek w OSP działał od roku. Na szczęście w pożarach nikt nie ucierpiał, straty też nie były duże, bo w sumie opiewały na niespełna 3 tys. zł. Po każdym podpaleniu sprawca biegł do remizy i razem z kolegami uczestniczył w akcjach gaśniczych.
- Nie potrafi wyjaśnić motywów swojego postępowania - mówi Olga Żabińska z tarnowskiej policji. Podpalacz został aresztowany na 3 miesiące.
Zagłosuj na Najbardziej Wpływową Kobietę Małopolski
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: W Małopolsce kradnie się najchętniej niemieckie auta
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy
Korki w Krakowie - sprawdź mapę na żywo