Pierwsza lekcja prawidłowego palenia w piecach węglowych odbyła się w piątek na tarnowskim Rynku. Strażnikom miejskim towarzyszyły osoby z Grupy Zdrowego Oddychania. Przygotowali dwa piece tzw. górnego spalania - według szacunków ten typ pieców dominuje w tarnowskich domach.
Do pierwszego z nich nasypali węgiel oraz drewno, a następnie podpalili od dołu, tak jak robi to zdecydowana większość osób. Po kilku minutach zaczęła się z komina wydobywać bardzo duża ilość gęstego dymu. W drugim piecu węgiel oraz drewno podpalono natomiast od góry. Dym, który się z niego unosił był niemal niezauważalny.
- W ten sposób chcemy pokazać, że sposób podpalenia w piecu jest niezwykle istotny dla naszego środowiska - mówił Krzysztof Woźniak z Grupy Zdrowego Oddychania.
Wielki smog w Krakowie, internauci próbują złapać oddech MEM...
Jak przekonują specjaliści, prawidłowy sposób palenia w kotłach to nie tylko zdrowsze środowisko, ale także duże oszczędności dla domowego budżetu. - Paląc prawidłowo, wydajemy średnio o 30 procent mniej pieniędzy na opał - zauważa Wiesław Zabawa, prezes Krajowej Izby Kominiarzy w okręgu małopolsko-podkarpackim.
W ub.r tarnowscy strażnicy miejscy interweniowali w sprawie smogu 155 razy. Tylko w dwóch przypadkach okazało się, że powstał on wskutek użycia nielegalnego paliwa. Pozostałe dotyczyły osób, które nie potrafiły umiejętnie rozpalić w piecu.
- Sytuacje, w których ktoś pali niedozwolone rzeczy, zdarzają się sporadycznie. Wiele osób nie umie palić w piecach, dlatego staramy się ich tego nauczyć. Wszystkim nam zależy przecież, aby żyć w mieście wolnym od zanieczyszczeń - zaznacza Krzysztof Tomasik, komendant tarnowskiej straży.
Kolejne pokazy zaplanowano 1 grudnia o godz. 10 przy ul. Giełdowej oraz 8 grudnia o godz. 10 na Burku.
WIDEO: 48 tys. Polaków rocznie umiera przedwcześnie przez smog. Jeśli nie musisz, nie wychodź z domu
Autor: Agencja Informacyjna Polska Press, x-news