Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tarnów: to radni nie chcą strefy kibica

Andrzej Skórka
Odwiedzając kompleks przy ul. Wojska Polskiego będzie można obejrzeć mecze EURO
Odwiedzając kompleks przy ul. Wojska Polskiego będzie można obejrzeć mecze EURO Andrzej Skórka
Do największej piłkarskiej imprezy w historii Polski pozostało 65 dni. Tarnów znalazł się co prawda poza opłotkami EURO, ale wielu liczyło na wspólne kibicowanie biało-czerwonym. Pomysł stworzenia strefy kibica na obiektach Tarnowskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji przy ulicy Wojska Polskiego nie wszystkim przypadł jednak do gustu. Najgłośniej protestują radni z osiedli Jasna i Legionów.

Mieszkańcy, z którymi rozmawialiśmy, mają obawy, ale chęć przeżycia wyjątkowych emocji bierze górę. - Nie mam nic przeciwko. Niech się tutaj coś dzieje dla młodych ciekawego - mówi Barbara Stańczyk. Strefę kibica zamierza utworzyć miasto. - Jeśli będą oficjalne protesty, zastanowimy się nad innymi możliwymi rozwiązaniami - mówi Marek Baran, szef wydziału sportu w UMT. Na razie wszystkie przygotowania dotyczą ulokowania strefy przy ul. Wojska Polskiego.

Wraz z rozpoczęciem wielkiego piłkarskiego święta zainstalowany ma tam być ekran o szerokości 4 i wysokości 3 metrów. Na nim piłkarskie pojedynki obserwowaliby tarno-wianie pod chmurką. W pobliżu działać będą punkty gastronomiczne serwujące przekąski i piwo. W strefie zmieściłoby się mniej więcej 500 fanów futbolu. Wstęp byłby bezpłatny.

Miasto przygotowuje w tej chwili wniosek o wydanie pozwolenia na imprezę masową, stara się w TVP o zgodę na przesył sygnału telewizyjnego z aren EURO, stara się również o oficjalną licencję UEFA.

Jednym z przeciwników strefy w "sypialni Tarnowa" jest Grzegorz Kądzielawski. Według radnego ludzie nie chcą tam głośnego gwaru w porze wieczornych meczów. - Najbardziej obawiam się nieodpowiednich zachowań kibiców po meczach. Mam nadzieję, że ktoś weźmie opinię mieszkańców oraz radnych pod uwagę - mówi. I proponuje strefę na stadionie Błękitnych.

Wtóruje mu Jan Niedojadło, radny, a zarazem przewodniczący rady osiedla Jasna. - Jestem za czymś takim w Tarnowie, ale w bardziej odpowiednim miejscu - dodaje.

Sprawdziliśmy, czy sprzeciw wobec świętowania EURO przy ul. Wojska Polskiego jest powszechny. Nie jest. Wczoraj przepytywaliśmy na tę okoliczność mieszkańców. I usłyszeliśmy przychylne komentarze. - Mnie nie będzie to przeszkadzało i wydaje mi się, że większość myśli podobnie, choć zawsze się komuś może coś nie spodobać - zapewnia pan Kazimierz z bloku przy ul. Bitwy pod Studziankami 10.

Inna mieszkanka osiedla jest za, ale zaznacza, że nie chciałaby między blokami burd i podchmielonych osobników. - Ale to się u nas dzieje niemal na co dzień i niestety nikt "halo" z tego powodu nie robi - twierdzi.

Trwa plebiscyt "Superpies, Superkot!". Zgłoś swojego zwierzaka i zgarnij dla niego nagrody!

Euro 2012 coraz bliżej! Zobacz, co będzie się działo w Krakowie

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska