- Projekty odbudowy przejścia podziemnego pojawiły się w czasie pierwszych lat kadencji prezydenta Józefa Rojka. Sporządzona została odpowiednia dokumentacja, ale po zakończeniu naszych rządów w mieście nikt do tej koncepcji nie powrócił, mimo wielokrotnych próśb - mówi Jacek Łabno, obecnie radny miejski, a w latach 90. zastępca prezydenta miasta.
Pisma i zapytania do ministra transportu w tej sprawie, wielokrotnie, już jako poseł, składał sam Józef Rojek. - Przez wiele lat pozostawały one bez żadnej konkretnej odpowiedzi. Mam nadzieję, że tym razem uda się doprowadzić sprawę do końca - mówi Józef Rojek.
Tunel pod torami będzie spełniał funkcję połączenia pomiędzy dzielnicami dla pieszych, ale głównym jego zadaniem będzie uregulowanie przepływu wód opadowych w tamtym rejonie. O tym, jak bardzo jest to potrzebne, świadczą wydarzenia z r. 2010, kiedy deszczówka po intensywnych ulewach i wezbrane wody potoku Wątok zalały tereny po południowej części torów kolejowych w Gumniskach. Dotknęło to rejonu ulic Podmiejskiej, Kossaka i Głębokiej.
Gdyby wtedy było ujście wody pod torami, spłynęłaby ona swobodnie, a nie zalałaby okolicznych domów i nie utrzymywałaby się przez kilkanaście dni. - Zdajemy sobie sprawę z tego, że to właśnie poprawa infrastruktury związanej z wodami opadowymi jest w tym przypadku najważniejsza. Przejście dla pieszych to tylko dodatkowa zaleta, która na pewno będzie sporym ułatwieniem dla mieszkańców tamtych rejonów Tarnowa - mówi Henryk Słomka-Narożański, p.o. prezydenta Tarnowa.
Pertraktacje i rozmowy z PKP trwały prawie dwa lata. Nie jest znany całkowity koszt tej inwestycji, ale zostanie ona w pełni sfinansowana ze środków Polskich Kolei Państwowych. - Według planów, inwestycja powinna powstać w 2015 roku, jako część modernizacji całej linii kolejowej Tarnów - Rzeszów. Widać jednak spore opóźnienia PKP w tych pracach. Już teraz sięgają one kilkunastu miesięcy. Trudno więc przypuszczać, że przejście podziemne powstanie w zaplanowanym czasie - dodaje Henryk Słomka-Narożański.
Prace przy budowie przejścia powinny rozpocząć się przy okazji modernizacji wiaduktu przy ul. Lwowskiej. Według dotychczasowych, oficjalnych zapewnień, prace mają rozpocząć się w połowie czerwca tego roku.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+