Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tarnowianka padła ofiarą fałszywej policjantki CBŚ

Paweł Chwał
Paweł Chwał
archiwum Polska Press
30 tysięcy złotych straciła 59-letnia tarnowianka. Kobieta uwierzyła dzwoniącej do niej nieznajomej, która przedstawiła się jako funkcjonariuszka Centralnego Biura Śledczego, i przelała na jej konto oszczędności.

Telefon stacjonarny w domu 59-latki zadzwonił w poniedziałek około godziny 17. W słuchawce usłyszała głos kobiety, która przedstawiła się jako policjantka CBŚP, Mariola Nowacka. - To było wymyślone nazwisko. Nikt taki w policji nie pracuje. Zresztą również podany numer służbowy był nieprawidłowy - tłumaczy asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy tarnowskiej policji.

Tarnowianka uwierzyła jednak na słowo osobie, która do niej zadzwoniła. Ta zaproponowała jej współpracę w rozpracowaniu grupy hakerów, którzy rzekomo mieli włamywać się na konta.

59-latka zgodnie z sugestiami fałszywej policjantki poszła do banku i jeszcze tego samego dnia wybrała 30 tys. złotych i przelała je na wskazany przez oszustkę nr konta. Po kilku godzinach miał z nią skontaktować się policjant i zwrócić pieniądze. Nic takiego jednak się nie stało.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska