Starsze ptaki stały się agresywne i dziobały młode. Nie było wyjścia. Całą czwórkę trzeba było odizolować od rodziców dla ich dobra...
Młode trafiły do Kantorii, gdzie - przynajmniej na razie, nie mają żadnej łabędziej konkurencji, a miejsca do pływania zdecydowanie więcej niż wokół mauzoleum Bema.
Cała czwórka trzyma się razem. Nie są jeszcze całkiem białe jak ich rodzice, ale w nowym miejscu prezentują się bardzo dostojnie.
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+