Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tarnowskie. Strażacy skontrolowali miejsca, które mogłyby służyć za schrony. Sprawdzali piwnice, garaże, szatnie w szkołach i... kościoły

Paweł Chwał
Paweł Chwał
Typowych schronów w mieście i regionie jest niewiele, dlatego strażacy kontrolowali piwnice i podziemia innych budynków, w których mogliby się schronić mieszkańcy w różnych sytuacjach zagrożenia
Typowych schronów w mieście i regionie jest niewiele, dlatego strażacy kontrolowali piwnice i podziemia innych budynków, w których mogliby się schronić mieszkańcy w różnych sytuacjach zagrożenia Archiwum
W Tarnowie i regionie zakończyła się inwentaryzacja schronów i miejsc schronienia ludności prowadzona przez strażaków na polecenie MSWiA. Tylko w Tarnowie i powiecie tarnowskim sprawdzono ponad 700 budynków, w których, w sytuacji zagrożenia, mogliby się ukryć mieszkańcy.

Schronów jest niewiele, ale za to ich rolę pełnić może wiele piwnic i podziemi budynków

Typowych schronów, które zostały wybudowane specjalnie z myślą o tym, aby w razie potrzeby mogła ukryć się duża liczba ludzi i bezpiecznie przetrwać zagrożenie, jest w Tarnowie niewiele. Znajdują się przede wszystkim w mieście – głównie w podziemiach kamienic wybudowanych w latach 50 i 60-tych ub. wieku.

Przez lata nie troszczono się o nie, zamieniając je m.in. na komórki lokatorskie, schowki, graciarnie czy kotłownie. Tarnowskie schrony są w stanie pomieścić góra kilka tysięcy osób. Stąd w ramach trwającej dwa miesiące inwentaryzacji strażacy sprawdzali również zgłoszone im przez samorządy i inne organy administracji publicznej pomieszczenia piwniczne i w podziemiach, które zastępczo mogłyby pełnić funkcję schronów.

Lista schronów w Tarnowie

- Pod uwagę brane były przede wszystkim konstrukcje żelbetowe, w których w bezpiecznych warunkach można byłoby przeczekać nie tylko ataki militarne, ale również sytuacje ekstremalne: trąby powietrzne, śnieżyce czy inne gwałtowne nawałnice – wylicza mł. bryg. Marcin Opioła, oficer prasowy KM PSP w Tarnowie.

Co sprawdzali strażacy?

Kontrolowany był ogólny stan pomieszczeń, wentylacja, rozmieszczenie wyjść ewakuacyjnych oraz dostępność do sanitariatów, wody, prądu, ewentualnie gazu.

- Strażacy sprawdzali przede wszystkim piwnice bloków mieszkalnych i budynków użyteczności publicznej, w tym wielu szkół, które w podziemiach często mają umiejscowione duże szatnie, a nawet obiektów sakralnych. Chodzi na przykład o dolne kościoły – tłumaczy Marcin Opioła.

Wyniki kontroli przekazane zostały do MSWiA. Poddane zostaną teraz weryfikacji, której efektem będzie zatwierdzenie ostatecznej listy potencjalnych miejsc schronienia dla ludności. Ich lokalizacja, według zapowiedzi ministerstwa, ma być powszechnie dostępna za sprawą przygotowywanej aplikacji, poprzez którą mieszkańcy będą mogli szybko odnaleźć najbliższe w okolicy miejsce, w którym w razie zagrożenia można będzie się ukryć.

Sytuacja na rynku pracy w 2023 roku

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska