Do zdarzenia doszło kilka dni temu. Paralotniarz nagrywał swój przelot. Nagranie z momentu, gdy był nad szczytem Rysów, sam opublikował w internecie.
- Zachwyt z mojego pierwszego w życiu przelotu na paralotni nad Rysami szybko przeradza się w walkę o przetrwanie. Sytuacja miała miejsce 25 lipca 2022 około 15:20. Sporo osób widziało zajście ze szczytu Rysów – opisuje paralotniarz.
Na nagraniu widać, że początkowo lot przebiega wzorowo. Jest bardzo spokojny. I nagle w paralotniarze uderza silny podmuch wiatru. I zaczęła się walka, żeby utrzymać paralotnię. Trwała ona ok. 20 sekund.
- Zastanawia mnie jak w takim względnie spokojnym powietrzu (jak na ten dzień!) mogło dojść do tak dużego podwinięcia? Ani wcześniejsze 1h 15 minut lotu, ani warunki na chwilę przed tą sytuacją nie zapowiadały takiej przygody. To też nauka, żeby w każdym momencie mieć respekt do warunku w tym sporcie – kwituje paralotniarz.
Ostatecznie wszystko skończyło się dobrze. Sam paralotniarz wrzucił do internetu film z tego zdarzenia jako przestrogę. A pod nim opisał zdarzenie i co ewentualnie powinno się zrobić w takiej sytuacji.
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
