https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tatry. Dwóch Czechów na golasa kąpało się w Morskim Oku

red.
Wojciech Matusik
Upalna pogoda zachęciła pierwszych turystów do kąpieli w Morski Oku w Tatrach. W weekend na taki krok zdecydowało się dwóch turystów z Czech. Panowie wskoczyli do górskiego stawu zupełnie na golasa.

Mężczyźni wykąpali się w Morski Oku w sobotę. - Zrobili to nie przy samym zejściu nad staw, gdzie przebywało wtedy mnóstwo ludzi, ale nieco dalej, gdzie jest więcej kosówek, w takim bardziej dyskretniejszym miejscu - mówi Grzegorz Lorek, strażnik Tatrzańskiego Parku Narodowego, który był na miejscu. I jednak i tak nie uszło to uwadze innych turystów, którzy zaalarmowali przebywających w tym rejonie strażników parku.

- Panowie tłumaczyli, że było bardzo gorąco i chcieli się ochłodzić. Nie mieli przy sobie dokumentów, więc musieliśmy zwieźć ich na Palenicę Białczańską. Tak zostali wylegitymowani i ukarani mandatami karnymi - mówi Grzegorz Lorek.

Mężczyźni - w wieku 58 i 64 lata - zapłacili po kilkaset złotych kary. W tatrzańskich stawach nie wolno bowiem się kąpać. Jest to teren pod ścisłą ochrony przyrody.

WIDEO: Krótki wywiad. Maciej Twaróg: Na 70-lecie Huty zamiast festynów chciałbym czegoś, co zostanie na dłużej

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Turystyka

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

o
olo
Zbrodniarze! W kajdanki zespolone ich, tak jak Jakuba A. i minimum 15 lat odsiadki!
G
Gość
To sa barany w tej gazecie , czego Ty oczekujesz
G
Gość
Morskie Oko to jezioro, nie staw
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska