- W związku z zaistniałą sytuacją w poniedziałek 29 lipca kolej na Kasprowy Wierch jest nieczynna. Pracujemy nad jak najszybszym wznowieniem ruchu kolei. Przepraszamy turystów za niedogodności. Osoby, które zarezerwowały i wykupiły bilety na Kasprowy Wierch na poniedziałek otrzymają zwrot pieniędzy zgodnie z procedurami dotyczącymi sprzedaży! - czytamy w komunikacie Polskich Kolei Linowych.
Do awarii doszło w niedzielę popołudniem. Pracownicy musieli uruchomić napęd awaryjny - wyposażony w silnik diesla. Na górze utknęło kilkadziesiąt osób do zwiezienia. Wagoniki ostatnich turystów zwiozły ze szczytu po północy. Oczekujący na szczycie turyści zostali zadbani przez PKL - dostali m.in. żurek.
Na razie nie wiadomo, jak długo potrwa usuwanie awarii kolejki.
WIDEO: ZAKAZ WSTĘPU
