Pomocy udzielano m.in. na zachodniej ścianie Kościelca, gdzie podczas wspinaczki drogą Dziędzielewicza, prowadzący wyciąg w rejonie Kominka wyjściowego taternik odpadł i w wyniku około 20 metrowego lotu doznał urazu ręki, otarć i potłuczeń. Partner opuścił go na stanowisko, gdzie oczekiwali na pomoc.
- Wystartował śmigłowiec. Z jego pokładu windą do taterników opuszczono dwóch ratowników, którzy udzielili i pomocy rannemu. Następnie w uprzężach ewakuacyjnych w dwóch wciągnięciach taternicy wraz z towarzyszącymi im ratownikami zostali windą wciągnięci na pokład będącego w zawisie śmigłowca i przetransportowani do szpitala.
Po słonecznej pogodzie w górach to na razie już tylko wspomnienie. Nadeszło prognozowane ochłodzenie. Od soboty pada deszcz, jest zimno. - Pogoda ma się stopniowo psuć, mają przyjść mrozy i duże opady śniegu - ostrzegają ratownicy górscy.
KONIECZNIE SPRAWDŹ:
FLESZ: Wybory samorządowe 2018. Cisza wyborcza - co oznacza?