Zmiany w cenniku na największych parkingach przy szlakach TPN zapowiadał już w marcu – gdy zmienił ceny biletów wstępu na szlaki. Teraz weszły one w życie.
Jak zaznacza Paulina Kołodziejska z TPN – zmiana cennika ma na celu zachęcić turystów do przyjazdu do Morskiego Oka poza sezonem i najlepiej w środku tygodnia. Wtedy bowiem można liczyć na najniższe ceny.
Po zmianach cennika, w niskim sezonie i w środku tygodnia za postój samochodu osobowego na Palenicy Białczańskiej i na Łysej Polanie zapłacimy 25 zł (dotychczas było to 35 zł w każdy dzień tygodnia, niezależnie od pory roku). W weekendy ta opłata wyniesie 39 zł.
To najniższe ceny jakie spotkamy na tych największych w Tatrach parkingach. Obowiązują one w marcu, kwietniu, listopadzie, grudniu. Z kolei ceny weekendowy obowiązują w tych miesiącach z wyjątkiem długiego weekendu majowego (wtedy cena jest jak w lecie). Niskie ceny skończą się w grudniu - przed świętami Bożego Narodzenia.
Sezon wysoki będzie albo w cenie dotychczasowej – 35 zł za auto za dobę, albo w wyższej – 45 zł za auto za dobę. 35 zł będzie obowiązywało od poniedziałku do piątku – głównie w okresie zimowym, czyli w styczniu, lutym, czerwcu i październiku. W tych okresach w weekendy trzeba będzie za postój zapłacić aż 45 zł za dobę.
Najwyższa stawka będzie obowiązywała przez siedem dni w tygodniu w okresie letnim. Czyli w czasie, gdy do Morskiego Oka wędruje najwięcej osób. 45 zł za auto za dobę zapłacimy przez cały lipiec, sierpień i wrzesień.
Nie zmieniły się zasady, że każdy kto jedzie własny autem – niezależnie od sezonu – musi mieć wcześniej wykupione miejsce postojowe na parkingach. Zakupić je można przez internet, lub w Centrum Informacji Turystycznej przy ul. Chałubińskiego w Zakopanem.
- Zdecydowaliśmy się podnieść ceny biletów w najbardziej obleganym okresie, czyli w wakacje także z tego względu, że z roku na rok w Tatry wchodzi coraz więcej osób. W ostatnim roku po Tatrach wędrowało 4,6 mln turystów, z czego zdecydowana większość w czasie wakacji. Większa ilość turystów oznacza większe koszty dla nas, więcej remontów, inwestycji i nakładów – wyjaśnia Paulina Kołodziejska.
System wprowadzony na parkingach przy szlaku do Morskiego przypomina już teraz ten obowiązujący od dawna w pensjonatach i hotelach pod Giewontem. Tam ceny również są uzależnione od sezonu, a także od dnia tygodnia.
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
