W piątek, 16 października, pod Rysami turysta znalazł zamarzniętego 31-letniego Polaka. Słowackim ratownikom w sobotę udało się znieść ciało zmarłego na dół do Starego Smokowca.
Ratownicy zostali poinformowani przez przypadkowego turystę o znalezieniu turysty, który nie daje oznak życia. Na miejsce wysłano śmigłowiec. Na miejscu ratownicy zobaczyli ciało zamarzniętego 31-letniego Polaka. Trudne warunki pogodowe uniemożliwiły jednak zabranie ciała turysty na pokład śmigłowca. Ratownicy pieszo przetransportowali ciało do schroniska pod Rysami i dopiero w sobotę rano.
Przypominamy, że na Rysach panują trudne, zimowe warunki.
Ten analfabeta zwie się Łukasz Bobek i jest analfabetą.
s
stary pryk
No jak to kto? Pod tytułem jest na czerwono – Redakcja…
A
Administrator
To jest wątek dotyczący artykułu Tatry. Znaleziono zwłoki zamarzniętego 31-letniego Polaka
v
vika
Cytat:"W piątek, 16 października, pod Rysami turysta znalazł zamarzniętego 31-letniego Polaka.
16 października był we wtorek - a piątek to 26 października.
Cytat: "Słowackim ratownikom w sobotę udało się znieść ciało zmarłego na dół do Starego Smokowca."
No może bez przesady... chyba do Starego Smokowca Go nie nieśli . Licząc spod Rysów , to pewnie ze 20 kilometrów będzie.
Kto pisze takie - za przeproszeniem - pierdoły ??