TCS. Presja groźniejsza niż rywale. Czy Stoch wytrzyma napięcie?
TVN24

Kamil Stoch zdominował rywalizację w Turnieju Czterech Skoczni. Polak wygrał wszystkie trzy dotychczasowe konkursy i przed ostatnim, w Bischofshofen, ma aż 64,5 punktu przewagi nad drugim w klasyfikacji Andreasem Wellingerem. - Cieszę się z tych skoków, które oddaję, bo one są naprawdę na dobrym poziomie i dają mi dużo radości, satysfakcji z siebie i dają poczucie, że wszystko jest na dobrej drodze. Nie ma się czym stresować, bo to w niczym nie pomoże, aczkolwiek tych nerwów na pewno będzie sporo. Postaram się ze wszystkich sił zrobić tyle, ile mogę. Oddam takie skoki, na jakie mnie będzie stać i zobaczymy, co się wydarzy - powiedział Stoch.