Ostatni okres w wykonaniu Jana Zielińskiego i Hugo Nysa nie jest zbyt udany. Występy na Dalekim Wschodzie zakończyli dość przedwcześnie. W Pekinie opadli już w drugim meczu, jednak trafili na przeszkodę w postaci mistrzów Wimbledonu Holendra Wesleya Koolhofa i Neala Skupskiego. Natomiast w drugim turnieju Masters 1000, tym razem organizowanym w Szanghaju zakończyli swój udział na pierwszej rundzie, ponownie przegrywając z wyżej notowanymi Argentyńczykami Maximo Gonzalezem i Andresem Moltenim.
Między zmaganiami w Chinach Monakijczyk zaliczył występ w Antwerpii, gdzie w parze z Brytyjczykiem Lloydem Glasspoolem uległ półfinale turnieju.
Na przeszkodzie turniejowa jedynka oraz liderzy rankingu
W pierwszym spotkaniu Zieliński i Nys pokonali Holendrów Tallona Griekspoora i Robina Haase w dwóch setach. Inauguracyjna partia w Swiss Indoors Basel (ranga 500) zakończyła się tie-breakiem (7-5). Obie strony raz potrafiły znaleźć sposó na serwis konkurentów. W drugiej partii Polak i Monakijczyk przełamali holenderską parę już w drugim gemie. Do końca utrzymali podanie i zwyciężyli 6:3.
Dziś przeciwnikami finalistów Australian Open w ćwierćfinale turnieju będą debliści rozstawieni z numerem pierwszym Chorwat Ivan Dodig i Amerykanin Austin Krajicek, którzy w tym roku mogą pochwalić się triumfem we French Open czy półfinałem US Open. To właśnie w nowojorskim turnieju okazali się lepsi do polsko-monakijskiej pary, którą pokonali 6:4, 2:6, 6;3. Spotkanie ćwierćfinałowe trwało ponad dwie godziny. Drugi raz z rzędu duet Zieliński/Nys zakończył swoją przygodę w US Open na tym etapie.
Walka o Turyn
Występ na kortach twardych w Bazylei dla Zielińskiego i Nysa może okazać się przepustką do występu w prestiżowym turnieju deblowym ATP Finals, który zrzesza najwyżej sklasyfikowane duety w tym roku. Na chwilę obecną prawo startu mają cztery pary, z racji triumfu w tegorocznych turniejach wielkoszlemowych. Na chwilę obecną Polak i Monakijczyk zajmują 11. miejsce w rankingu.
W Turynie na zakończenie sezonu zagra osiem duetów.
Po Szwajcarii tenisiści zaprezentują się na kortach twardych w Paryżu.
Zieliński i Nys rozpoczną o godz. 12.00.
