Tesco likwiduje sklepy. Płaci zwalnianym pracownikom dodatkowe 2500 złotych [LIKWIDACJA SKLEPÓW TESCO LISTA]

14 września 2018, 9:44

Trwają zwolnienia grupowe w Tesco i likwidacja niektórych sklepów, w tym na Dolnym Śląsku. Pracownicy otrzymają dodatkowe pieniądze.

Brytyjska sieć supermarketów Tesco poinformowała, iż zamknie w Polsce 13 sklepów. Wśród nich sklep w Jeleniej Górze. Sklepy były nierentowne i przynosiły straty.

- Decyzja o zamknięciu sklepu nigdy nie jest łatwa. Stale analizujemy model pracy i wyniki naszych sklepów, by mieć pewność, iż nasz biznes osiąga określony próg rentowności i spełnia oczekiwania klientów. Tak działo się przez ostatnie lata i będzie dziać się nadal - likwidacja nierentownych sklepów jest bowiem stałym elementem procesów biznesowych w firmie handlowej – wyjaśnił Martin Behan, dyrektor zarządzający Tesco Polska.

Jak informuje portal dlahandlu.pl pracownicy, którzy mieli umowy o pracę i zostaną zwolnieni otrzymają dodatkowe 2500 zł brutto. Jest to indywidualna, opcjonalna nagroda. Do tego zwolnieni pracownicy otrzymają od jednego do trzech miesięcznych wynagrodzeń w zależności od stażu pracy. Pracę może stracić nawet 2200 osób.

TESCO ZAMYKA SKLEPY. LISTA

Bytom Karpacka - hipermarket kompaktowy
Chorzów Graniczna – supermarket
Gliwice Wielicka - hipermarket kompaktowy
Hrubieszów Dworcowa - hipermarket kompaktowy
Jelenia Góra Wolności - hipermarket kompaktowy
Kalisz Legionów - supermarket
Knurów Szpitalna - hipermarket kompaktowy
Piaseczno Kusocińskiego - supermarket
Poznań Mrągowska - hipermarket
Sieradz Wojska Polskiego - hipermarket kompaktowy
Strzelin Mickiewicza - supermarket
Września Kaliska - hipermarket
Żory Malinowa – hipermarket kompaktowy

Zobacz też: Ukraińcy dostają coraz więcej ofert pracy z innych krajów w Europie

Wideo

Biznes

Mat. oryginalny: Tesco likwiduje sklepy. Płaci zwalnianym pracownikom dodatkowe 2500 złotych [LIKWIDACJA SKLEPÓW TESCO LISTA] - Gazeta Wrocławska

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas:

Facebook Instagram X (Twitter)

Komentarze 16

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Spam
Wulgaryzmy
Rażąca zawartość
Propagowanie nienawiści
Fałszywa informacja
Nieautoryzowana reklama
Inny powód

Ola10.01.2019 19:18:53

W zaleznosci od tego jak sie potoczy sytuacja z wysciem Wielkiej Brytanii z UE tak juz tesco tez sie przygotowuje ograniczajac ilosc aklepow by pozniej nie miec problemow z calkowitym naglym zamknieciem tak duzej ilosci sklepow. Poza tym "ciekawa" sytuacja w Polsce rowniez ma wiele z tym wspolnego.

klient05.10.2018 12:38:54

zwalniają ze sklepów nie dlatego, że są nierentowne, tylko źle zarządzane, a za to jest odpowiedzialny kierownik/menadżer sklepu, a on z zasady nigdy nie jest winny tylko winni są pracownicy i najczęściej ci niższego szczebla, ale jak ci sami pracownicy mają dobry pomysł to chwała kierownikowi o nich się zapomina. Pracownik nigdy nie ma racji. Mobing na każdym kroku, za to powinni się wziąć ci na górze, bo tak naprawdę to pracownicy niższego szczebla zarabiają na kierowników. Klient nasz pan, ale dlaczego do niego nie wychodzi kierownik tylko pracownik niższego szczebla, a oni gdzie ploteczki, kawa i papierosek

Kasia16.09.2018 16:53:40

Rozumiem że nigdy nie miałeś/miałaś styczności z raportami i statystykami. Tam najlepiej widać czy sklepy przynoszą dochód czy nie. Wg mnie to żaden pretekst, tylko proste i logiczne działania matematyczne. Jeżeli za czynsz płaci się więcej niż sklep przynosi dochodu to nie ma sensu go dalej prowadzić.
Już nie pracuje w tesco, ale pracowałam tam kilka lat i nie raz analizowałam KPI. nie trzeba być nie wiadomo jak inteligentnym by wyciągnąć takie wnioski jak ja powyżej. Pozdrawiam

...(gość )16.09.2018 15:09:11

Akurat mam świadomość tego ,bo pracuje w Tesco i widzę,że klienci robią duże i drogie zakupy,a to ze chcą zwalniać ludzi i mówią,że nie wypracowujemy zakładanego budżetu, to jest tylko pretekst ..... Pozdrawiam

Kasia16.09.2018 12:10:22

No właśnie ze prawda ze te sklepy są nierentowne, niestety ale większość z nich to sklepy które poza rachunkami maja również do opłacenia wysoki czynsz, na który niestety ale nie zarabiają. Pozostałe sklepy z danego regionu musza zarabiać więcej by ciągnąć w górę takie sklepy. To ze jest dużo klientów nie oznacza również ze robią oni drogie zakupy. Ale to trzeba pracować w sklepie by mieć świadomość o takich rzeczach. Pozdrawiam.

A16.09.2018 09:38:16

"Sklepy były nierentowne i przynosiły straty."
Gowno prawda, to tylko wymowka, jak sklep ktory jest oblegany, wypchany klientami niemalze non stop od otwarcia po same zamkniecie, w ktorym w kasach trzeba troche poczekac a za toba juz niezla kolejka moze byc nie rentowny? Moim zdaniem to tylko wymowka, to same tesco jest nie rentowane i aby utrzymac sie na rynku likwiduja sklepy z ktorych zarabiaja najmniej aka. mamy dwa sklepy dla przykladu jeden zarazia 500 mln a drugi 600, wiadomo ze zamkniemy ten 500.

---15.09.2018 21:56:13

Kolejny to "dowód" na to, jaka ta JG bogata

ABC15.09.2018 08:00:46

Interes przestał się opłacać?

Jasiu 14.09.2018 20:55:57

Ciekawe co miałeś z geografii

a14.09.2018 16:19:55

a Żory to górny śląsk

Pytam bo nie wiem14.09.2018 16:17:25

przeciętnie 170 osób?

Kisser14.09.2018 16:01:57

A Tesco w Strzelinie? To już nie dolny ślask?

Ja14.09.2018 15:22:56

Wspólnego z zakazem handlu w niedzielę. Dane wskazują, że paradoksalnie duże sklepy dobrze na tym zakazie wyszły. Tesco ma po prostu problemy finansowe

patolog 14.09.2018 15:21:21

ty musiałeś być bardzo krzywdzony w dzieciństwie lewacki biedaku ! i jeszcze ci BÓG rozum odebrał - straszne !!

Piotr14.09.2018 12:45:30

Dojna zmiana dorwała się do koryta. Zrobili wolne niedziele i.... zomo-duda ma za swoje, ten nieudacznik powinien się wstydzić.