https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tiry zablokowały drogi w powiecie wadowickim [ZDJĘCIA]

Robert Szkutnik
W poniedziałek (9.12) pechowo zaczął się i skończył dzień dla kierowców tirów. Najpierw rano w Kleczy Dolnej na drodze krajowej nr 52 Kraków-Bielsko tir zablokował drogę pod wiaduktem kolejowym a po południu wywrócony tir zatarasował tę samą drogę tyle, że w Kalwarii Zebrzydowskiej.

W poniedziałek (9.12) portugalski kierowca ciągnika siodłowego z naczepą trochę się zagapił na drodze krajowej nr 52 w Kleczy Dolnej, nie zauważył znaków i usiłował przecisnąć się swym wielkim samochodem pod niskim wiaduktem kolejowym. W efekcie rozbił o wiadukt auto, którego dach przypominał potem miech od akordeonu, tak był zmięty. Obiekt kolejowy, mimo niepozornego wyglądu, to solidna konstrukcja i nic mu się nie stało.

Jak poinformowała policja w Wadowicach kierowca został ukarany mandatem karnym.

Wielkie ciężarówki blokują drogę w tym miejscu bardzo często, mimo, że znaki o ograniczenia przejazdu pod wiaduktem w Kleczy dla pojazdów o wysokości do 3,5 metra ustawione są zarówno od strony Głogoczowa, jak i od strony Wadowic.

Z kolei po godzinie 15.00 na drodze krajowej nr 52 w Kalwarii Zebrzydowskiej za stacją benzynową i sklepem Biedronka kierowca ciągnika siodłowego przy skręcie w prawo, do jednego ze składów budowlanych, tak niefortunnie manewrował pojazdem, że jego naczepa wpadła częściowo do rowu, a część jej zablokowała jeden z pasów ruchu Aby ją wyciągnąć potrzebna była pomoc strażaków. Drogę odblokowano dopiero około godziny 20.00.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

J
Jano
Tak będzie coraz częściej. Ruch na drogach jest coraz większy. Jak najszybsza budowa BDI jest alternatywą dla odciążenia DK 52. Poza tym przyniesie to spore korzyści dla regionu. Łatwiejszy transport towarów wyprodukowanych w naszym regionie. Łatwy dojazd może ponadto ożywić gospodarczo region, ściągnąć inwestorów w okolice drogi. Dla niedowiarków- wystarczy przejechać drogą szybkiego ruchu z Bielska-Białej do Cieszyna i zobaczyć różne firmy usadowione wokół drogi.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska