Budowę domu rodzina Gołąb rozpoczęła siedem lat temu. Choroba ojca rodziny spowodowała, że nie mieli jak kontynuować prac, dlatego kondygnację, gdzie miał być garaż, przykryto prowizorycznym dachem i tam zamieszkała czwórka dorastających dzieci oraz ich schorowani rodzice.
Marian Gołąb walczy ze śmiertelną chorobą. Zdiagnozowano u niego nieuleczalną białaczkę. Leczenie pochłonęło wiele sił, a także środków finansowych, przez co rodzina była zmuszona wstrzymać prace na budowie.
Prowizorycznie zabezpieczony dach jednak był na tyle słaby, że zagrażał mu nawet najmniejszy podmuch wiatru. Wstawiono stare okna, a dziury pozatykano deskami.
Do środka przedostawał się wiatr i chłód z zewnątrz. Dach nie spełniał też swojej roli - zacieki pojawiły się na sufitach pomieszczeń i na ścianach.
Losem rodziny zainteresowała się fundacja Renovo z Nowego Sącza, która z sukcesem zorganizowała już kilka akcji pomocowych związanych z remontami czy budową domów dla rodzin w trudnej sytuacji życiowej. I udało się. Prace budowlane dobiegły końca.
- Z radością informujemy, że 6 grudnia 2024 roku po wielu miesiącach ciężkiej pracy, wspólnych wysiłków i zaangażowania wielu wspaniałych osób, oddajemy do użytku dom dla rodziny Gołąb z Januszowej. To wyjątkowy moment, na który czekaliśmy z niecierpliwością. Dziękujemy wszystkim, którzy przyczynili się do realizacji tego marzenia – Wasza pomoc, wsparcie i determinacja pokazują, że razem możemy zdziałać cuda - napisała fundacja na swoim profilu w mediach społecznościowych.
