WIDEO: Barometr Bartusia
Rok 2019 pod pewnymi względami był wyjątkowy. Takimi zapewne była sytuacja wokół Wisły Kraków - ogromna mobilizacja kibiców, wyjątkowa postawa Jakuba Błaszczykowskiego, który pożycza Wiśle pieniądze i gra za darmo. Do tego momentami porywające mecze (głównie wiosną). Z drugiej strony wciąż niepewna przyszłość klubu, do tego spadek sportowy i szorowanie dna tabeli. Jedno jest pewne - taki rok zapewne już się nie powtórzy.
Wyjątkowe, a wręcz historyczne, były momenty wejścia w życie zakazu palenia węglem w Krakowie czy zakup Wesołej. Inne wydarzenia, jak kumulacja remontów, czy wybory, są cykliczne.
Rok 2019 zapisał się też mocno w polityce transportowej miasta. To właśnie w tym roku rządzący - prezydent i radni, zdecydowali się najpierw na podwyżki cen biletów na komunikację miejską (obniżono tylko o 3 zł cenę biletu miesięcznego na wszystkie linie dla posiadaczy Karty Krakowskiej), a potem na podniesienie stawek za postój w strefie płatnego parkowania (ta została przy okazji poszerzona m.in. o Zabłocie i os. Podwawelskie). O ile podwyżkę w tym drugim przypadku da się uzasadnić, to dziwi podwyżka cen biletów, w sytuacji, gdy miasto zachęca do porzucenia samochodów i korzystanie z komunikacji miejskiej.
Koniec roku upłynął w Krakowie pod znakiem dwóch afer, które echem odbiły się w całej Polsce. Pierwsza to oczywiście słynna kamienica Banasia, a druga to seksafera w teatrze Bagatela.
Zobaczcie zatem, co działo się w 2019 roku w Krakowie!
