To najbardziej tajemniczy krakowski las. Kiedyś opowiadano o nim przerażającą miejską legendę, dziś to popularne miejsce spacerów

Redakcja Kraków

21 maja 2024, 7:36

Zobacz galerię (12 zdjęć)

Na północy Krakowa znajduje się bodaj najbardziej tajemniczy las w mieście - Las Witkowicki. Wokół niego wciąż krąży przerażająca miejska legenda. Do niedawna odwiedzali to miejsce głównie okoliczni mieszkańcy, wielu krakowian nie miała pojęcia o jego istnieniu. Zaczyna się to jednak zmieniać. Warto wybrać się tam w majówkę. Przejdźcie do galerii zdjęć i zobaczcie, jak wygląda to miejsce!

Zobacz galerię(12 zdjęć)

To jedna z najsłynniejszych miejskich legend w Krakowie. Według niej w 2001 roku grupa dziewięciu studentów miała wybrać się do lasu w Witkowicach, aby świętować rozpoczęcie roku akademickiego i ślad po nich zaginął. Historię nazywano wręcz polskim "Blair Witch Project", od tytułu słynnego horroru. Wprawdzie była całkowicie zmyślona, ale nie pomagały tłumaczenia policji, że nigdy do zniknięcia grupy studentów nie doszło. Opowieść żyła własnym życiem, a "mroczny las w Witkowicach" przyciągał youtuberów i miłośników niewyjaśnionych zjawisk. Legenda rosła. I chyba wciąż mocno się trzyma.

A czy faktycznie w Lesie Witkowickim jest tak strasznie, jak go malują? Wręcz przeciwnie, to dziś popularne miejsce spacerów. Zobaczcie, jak wygląda!

Zobacz galerię(12 zdjęć)

Małopolska Strefa Mroku. Te historie mrożą krew w żyłach!

Kilka z tych miejsc opisywały światowe media, na temat innych krążą jedynie legendy, kolejne były obiektem badań naukowców czy specjalistów od trudnych do wyjaśnienia zjawisk. Małopolska Strefa Mroku ...

Redakcja Kraków

Wideo

Okiem Kielara odc. 14

Redakcja Kraków

Napisz do autora

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas:

Facebook Instagram X (Twitter)

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Spam
Wulgaryzmy
Rażąca zawartość
Propagowanie nienawiści
Fałszywa informacja
Nieautoryzowana reklama
Inny powód

KlaraA10.05.2023 06:56:27

Potwierdzam, las Witkowicki nie jest wcale tak straszny, jak go malują ,a piękny. To doskonałe miejsce na relaks, weekendowy spacer z dzieciakami, czy krótką wycieczkę rowerową. Mieszkam na Prądniku i zdecydowanie jest to mój numer jeden, jeśli chodzi o spędzanie czasu wolnego na łonie natury. Polecam wybrać się i choć na chwilę uciec od zgiełku miasta.

Arkadiusz Dymek27.04.2023 20:09:25

Ta cała "miejska legenda" to żart z czasów, gdy w kinach leciało "Blair Witch Project". Jak się poszpera w Usenecie, to się pewno jeszcze trafi na jej źródło. W każdym razie nikt wtedy nie ukrywał, że to czysta fikcja, ale potem jakoś zaczęło to żyć własnym życiem...

MamaAga10.11.2022 11:49:31

Zła sława tego lasu to absolutne bujdy, wymyślone przez poszukujących mocnych wrażeń nastolatków. Jestem z Prądnika i naprawdę cieszę się, że niedaleko mojego miejsca zamieszanie jest tak fantastyczne miejsce, gdzie mogę iść na spokojny spacer z dzieciakami. Teraz jesienią las wygląda obłędnie.