Clout MMA. Tomasz Hajto vs. Zbigniew Bartman
Decyzję o udziale Hajty w gali 5 sierpnia ogłoszono po godzinie 22. Wcześniej tajemniczo gościa zapowiedział ambasador Clout MMA, a prywatnie jego dobry znajomy, Sławomir Peszko, który wykonał do niego połączenie i potwierdził, że "Maestro", "były reprezentant Polski w piłce nożnej" wyjdzie do walki z Bartmanem.
- Siatkówka czy piłka nożna? Tego jeszcze nie wiem. Ale Zbigniew Bartman... Przekonamy się już 5 sierpnia. Do zobaczenia, pozdrawiam - powiedział Hajto na nagraniu wyświetlonym podczas powitalnej konferencji nowej federacji.

W październiku Hajto skończy 51 lat. Bartman jest od niego o piętnaście lat młodszy, ale nieco wyższy (198 cm vs. 189 cm). Obaj realizują się jako komentatorzy; były piłkarz w Polsacie Sport, były siatkarz w TVP Sport.
Bartman utrzymuje, że do końca nie wiedział, kto będzie jego przeciwnikiem. Wrażeniami podzielił się zaraz po ogłoszeniu nazwiska.
- Wow! Tomek... Nie spodziewałem się. Kiedyś wielki obrońca, ja atakujący. Zobaczymy czy będzie się tak dobrze bronił przed moimi atakami, jak na boisku - odpowiedział obecny na sali Zbigniew Bartman.
MMA: Hajto, Świerczewski i Peszko
Hajto to niejedyny były piłkarz, który stoczy walkę. W przyszłym roku do oktagonu Clout MMA chce wyjść Peszko. Jego rywalem w debiucie będzie najprawdopodobniej skoczek narciarski Piotr Żyła.
W międzyczasie kolejny raz sprawdzi się także Piotr Świerczewski. W klatce spotka "Daro Lwa", czyli Dariusza Kaźmierczuka. Gala konkurencyjnej FAME MMA odbędzie się 21 lipca w Hali Stulecia we Wrocławiu.

Być może za namową Peszki do Clout MMA dołączą natomiast Marcin Wasilewski czy Błażej Augustyn. Fani chętnie zobaczyliby też w akcji Kamila Glika, ale póki co wykluczone, bo stoper zamierza dalej poświęcać się wyłącznie piłce.
- Moje całe życie to był sport połączony z dobrą zabawą. Teraz będzie dobra zabawa ze sportem. Będą najlepsze "afterki" na imprezach - zapowiedział Peszko swój debiut w roli ambasadora Clout MMA.
Clout MMA na celowniku służb
Nowa federacja wyrosła na kanwie problemów, które spotkały High League po tym jak ujawniono związki jej beneficjentów z Ramzanem Kadyrowem, przywódcą Czeczenów, zaangażowanym w wojnę z Ukrainą.
Z tego samego powodu debiutancka gala Clout MMA stoi teraz pod znakiem zapytania. - W resorcie spraw wewnętrznych mają spotkać się przedstawiciele z ministerstw spraw wewnętrznych i sportu, żeby omówić ewentualne związki organizacji z Czeczenami - donosił w zeszłym tygodniu portal Salon24.
REPREZENTACJA w GOL24
Jak drugie wesele. Robert Lewandowski zorganizował wielkie p...
