Wyścig na Przehybę
Do tej pory Marczyński organizował wyścig w Niepołomicach, już trzykrotnie, na dwóch dystansach rywalizowali ze sobą kolarze-amatorzy. Wyścig w Beskidzie Sądeckim to całkowita nowinka.
Organizacja wyścigu w Starym Sączu jest nie lada wyzwanie. Organizatorzy chcą tu połączyć atmosferę wyścigowej fiesty rodem z wyścigu w Niepołomicach i trasę, która pozwoli wszystkim poczuć prawdziwe górski challenge. Dlatego postawili na konwencję gran fondo, która gwarantuje dzień pełen emocji i dobrej zabawy z legendarnym podjazdem pod Przehybę w tle!
To z pewnością jeden z trudniejszych podjazdów w naszym kraju. By go pokonać, trzeba być świetnie przygotowanym. Zasady są proste – uczestnik sam zadecyduje, kiedy w określonym przez niego czasie chce spróbować ataku na Przehybę. Można przekroczyć linię startu solo, można pojechać w grupie znajomych, albo przyłączyć się do osób poznanych przy wyścigowej kawce. Na śmiałków 9,8 kilometra podjazdu i 740 metrów przewyższenia – będzie gdzie się spocić. Jedno jest pewne – przed Wami piękny dzień w górach, okazja do poznania świetnych ludzi, wypicia dobrej kawy, zapisania na liście swoich wyczynów jednego z najtrudniejszych polskich podjazdów, a także walki o tradycyjnie atrakcyjne nagrody.
Niepołomice po raz czwarty
Kolarze-amatorzy spotkają się 18 września. Trasa wyścigu to wyjątkowe kolarskie doznanie. Zaplanowano ją tak, aby w całości przebiegała po drogach wyłączonych z ruchu. Po starcie umiejscowionym przy samym Zamku Królewskim w Niepołomicach uczestnicy wyruszą Drogą Królewską w stronę Puszczy Niepołomickiej. Tam zaplanowano 25-kilometrowe rundy po malowniczych drogach, a także fragment trasy po gładkim szutrze rodem z legendarnego włoskiego Strade Bianche. Uczestnicy jadący na długim dystansie pokonają 4 pętle po 25 kilometrów, a biorący udział w Wyścigu na trasie krótkiej – jedną rundę. Razem z trasą dojazdową to 37 bądź 112 km. Podczas rywalizacji na długim dystansie uczestnicy będą mogli także sprawdzić się na dwóch segmentach specjalnych. Są one częścią trasy, jednak z osobnym pomiarem czasu.
Tomasz Marczyński przygotowuje też niespodziankę dla kibiców dzień wcześniej. Wkrótce poznamy jej szczegóły.
- Ranking TOP 15 najpiękniejszych plaż nad Bałtykiem. Są zachwycające!
- Transfery byłych piłkarzy Wisły. Sezon 2021/22
- Oszałamiająco piękne WAGs w polskim futbolu. Znów pojawią się na trybunach!
- Szczegółowy program i wyniki IO Tokio
- Wieczysta już ze Smudą. Pierwszy trening IV-ligowca z byłym trenerem kadry
