Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tomasz Wałdoch dosadnie o meczu Wisła Kraków - Legia Warszawa: To był chaos

Krzysztof Kawa
Tomasz Wałdoch podczas kursu Scouts for football na stadionie przy Reymonta w Krakowie
Tomasz Wałdoch podczas kursu Scouts for football na stadionie przy Reymonta w Krakowie Michal Gaciarz / Polska Press
Tomasz Wałdoch, były reprezentant Polski, a obecnie jeden z trenerów Schalke 04 Gelsenkirchen, rzadko pojawia się w Polsce. W piątek był gościem na meczu ekstraklasy Wisła - Legia Warszawa, a następnie został w Krakowie na kolejne dwa dni jako gość specjalny kursu organizowanego przez Scouts For Football, Akademię Piłkarską Wisła oraz Wisłę SA.

Wałdoch obejrzał piątkowe spotkanie Wisły z Legią i, mówiąc oględnie, nie był zachwycony przebiegiem gry. - Chciałem robić notatki o poszczególnych zawodnikach, ale... nie miałem czego zapisywać. To był głównie chaos - trzy podania, strata, dwa podania, strata. Tak to wyglądało - powiedział.

Srebrny medalista igrzysk w Barcelonie i uczestnik MŚ 2002 dodał, że obecnie bardzo rzadko ogląda mecze polskiej ligi, więc trudno mu się odnosić do poziomu klasyka ekstraklasy.

- Czy to był jednak topowy mecz? Tak bym go nie nazwał - stwierdził. Na usprawiedliwienie piłkarzy dodał, że bardzo trudno się gra, gdy zespół znajduje się w dolnych rejonach tabeli.

- Sam to obserwuję teraz z bliska w Schalke (przed weekendem drużyna z Gelsenkirchen zajmowała przedostatnie miejsce w tabeli Bundesligi - przyp.). Futbol to przede wszystkim głowa, sfera mentalna. Gdy drużyny są zagrożone, piłkarze unikają ryzykownych zagrań - wyjaśnił.

Wałdoch jest jednym z wykładowców dwudniowego kursu w Krakowie, ale nie pozuje na osobę, która na temat futbolu wie wszystko. - Jestem asystentem trenera drugiej drużyny Schalke, więc nie mam dużego doświadczenia w skautingu. Rozmawiałem wprawdzie z szefem skautingu w moim klubie, ale on też mi za wiele nie przekazał. Każdy ma swoje tajemnice, a to, czego się nauczyłem, wynika z mojej praktyki w roli szkoleniowca oraz wiedzy nabytej od osób, z którymi współpracowałem. W ten sposób stworzyłem abecadło skauta. Mam też materiały z Niemiec, którymi się chętnie podzielę. I sam chętnie posłucham w Krakowie tych, którzy mają własne doświadczenia - powiedział 74-krotny reprezentant Polski, zwracając się m.in. do Mariusza Jopa i Marcina Kuźby, którzy znaleźli się w loży prezydenckiej VIP na Stadionie Miejskim wśród uczestników kursu.

Kuźba, były piłkarz m.in. Wisły, pracował przez wiele lat w tym klubie jako skaut, natomiast Jop wrócił przed dwoma tygodniami na Reymonta w roli trenera juniorów starszych. Obaj wraz z ponad 20 kandydatami na skautów w piątek obserwowali i analizowali z trybun mecz Wisły z Legią, a w sobotę spotkanie drużyn U-17 Wisły i Akademii Piłkarskiej 21.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Tomasz Wałdoch dosadnie o meczu Wisła Kraków - Legia Warszawa: To był chaos - Dziennik Polski

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska