Tragiczne wakacje nad wodą. W Małopolsce utonęło już osiem osób

Bartosz Dybała
Bartosz Dybała
Kraków112 - Krakowskie Ratownictwo w Obiektywie
W całej Małopolsce od początku wakacji utonęło osiem osób. Część z utonięć miało miejsce podczas odpoczynku nad wodą. Niektórzy wciąż nie zachowują podstawowych zasad bezpieczeństwa. Policja reaguje i pilnuje porządku, ale czasami na pomoc jest za późno.

FLESZ - Zamiast tarcz miliardy euro z Brukseli?

W ostatnich dniach kolejny raz policjanci z Komisariatu Wodnego prowadzili akcję ratunkową na Jeziorze Czorsztyńskim. Tym razem pomogli dwóm zagranicznym turystom, których łódź wywróciła się, a oni wpadli do wody. Szybka reakcja mundurowych zapobiegła kolejnej tragedii w te wakacje - od ich rozpoczęcia w Małopolsce utonęło już osiem osób.

O tylu mówią policyjne statystyki, ale jak zaznaczają mundurowi, nie zawsze chodzi o utonięcia podczas np. wypoczynku nad wodą. Mowa też np. o osobach zaginionych, których ciało odnaleziono w rzece itp.

Nie zmienia to faktu, że do wielu tragedii dochodzi podczas spędzania wolnego czasu w wodzie.

Na szczęście czasami tragedii udaje się uniknąć. Przykładowo kilka dni temu dzięki natychmiastowej akcji ratowniczej przeprowadzonej przez ratowników WOPR-u z Chrzanowa oraz pomocy funkcjonariuszy z Komisariatu Policji z Trzebini nie doszło do dramatu nad akwenem „Balaton” w Trzebini. Wszystko zaczęło się od tego, że rozpętała się burza i zaczął padać grad.

Poszukiwania na Dunajcu koło Zakliczyna. Prąd rzeki porwał o...

Jeden z ratowników WOPR-u zauważył tonącego mężczyznę i natychmiast ruszył z pomocą. Do niego dołączyli pozostali dwaj inni ratownicy. Gdy udało się wyciągnąć mężczyznę na brzeg, przystąpiono natychmiast do akcji reanimacyjnej. Przybyli na miejsce policjanci błyskawicznie przyłączyli się do udzielenia pomocy nieprzytomnemu 21- latkowi. Jeden z nich dyscyplinował tłum gapiów, który zebrał się wokół, natomiast drugi wspólnie z ratownikami wykonywał resuscytację krążeniowo-oddechową. Po kilku minutach udało się młodemu mężczyźnie przywrócić oddech i puls. Został zabrany do szpitala.

Tragedii w te wakacje nie brakuje. W niedzielę 16 sierpnia strażacy PSP oraz OSP przez godzinę poszukiwali w Dunajcu mężczyzny, którego po godzinie 16 porwał nurt rzeki. Niestety 42-latek zmarł. Z wody udało się wydostać natomiast jego 14-letniemu synowi. Do tragedii doszło w rejonie Wesołowa i Melsztyna, w miejscu, gdzie kilka dni temu utopił się 24-letni mężczyzna.

Nad bezpieczeństwem nad wodą czuwają policjanci z Komisariatu Wodnego. Interweniują codziennie, bardzo często w weekendy. W ostatni musieli upominać wypoczywających nad popularnymi zbiornikami. Chodzi np. o kąpiel w miejscu zabronionym, ale też o brak kapoków podczas pływania kajakiem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska
Dodaj ogłoszenie