https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tragiczny początek weekendu w Tatrach. Nie żyje turysta. W nocy TOPR ratował turystki z Litwy

Łukasz Bobek
Śmigłowiec ratunkowy TOPR - zdjęcie ilustracyjne
Śmigłowiec ratunkowy TOPR - zdjęcie ilustracyjne Archiwum
Tragedia w Tatrach. Nie żyje turysta, który najprawdopodobniej spadł z Kazalnicy Mięguszowieckiej. Dodatkowo w nocy Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe ratowało trzy turystki z Litwy. Dziewczyn w górach szukało aż 44 ratowników.

Fatalnie zaczął się kolejny wrześniowy weekend w Tatrach. W sobotę z samego rana ratownicy TOPR wyruszyli po ciało turysty, które znajdowało się pod Kazalnicą Mięguszowiecką w Tatrach Wysokich. Na razie nie są znane bliższe szczegóły wypadku.

Wiadomo za to, że po ciało turysty ratownicy ruszyli, gdy zakończyli trudną, nocną akcję w rejonie Świnicy. Wzięło w niej udział aż 44 ratowników.

- Ratowano trzy turystki z Litwy. Jednak z nich bardzo wychłodzona, została przetransportowana śmigłowcem do szpitala w Krakowie – informuje Piotr Konopka, ratownik dyżurny TOPR.

- Po opadach deszczu, na szlakach jest mokro i ślisko, a na odcinkach leśnych występuje błoto oraz kałuże – ostrzega Tatrzański Park Narodowy.  

Nad ranem na graniach może już pojawić się oblodzenie – niewielka warstwa lodu. Jest to bardzo duże zagrożenie dla wędrowców. Trzeba bardzo uważać.

Jesień w Tatrach. Widok na Kasprowy Wierch i Giewont

Początek jesieni w Tatrach wyjątkowo piękny. Ale już w tym t...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

T
To Ja
W tamtym sezonie bezpieczne było bikini, znaczy dwie części, w tym sezonie bezpiecznie wypróbowałem trikini, znaczy trzy części: kapelusz, okulary, klapki.

I w góry, w góry, miły bracie, tam przygoda czeka nacie. No bo jak się robi chłodniej to dryndasz po śmigło, przylatują chętnie i za darmo masz potem jeszcze przelot helikopterem.

A w kabinie śpiewasz radośnie: Pooolska, mieszkam w Poooolsce, mieszkam w Pooooolsce, mieszkam tu tu tu tu...

Ratownicy się cieszą i mówią: masz szczęście chłopie, że w Polsce, bo na Zachodzie byś dostał mandat i rachunek za akcję 100000 złotych.

No to jesteśmy umówieni, odpowiadam, bo jutro w tym samym stroju na Orlą Perć, latem kupa tam luda a teraz będę sam i to z asystą helikoptera, Poooolska, mieszkam.....
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska