Starałem się w nich pisać zgodnie z zasadami interpunkcji oraz używać tylko polskich znaków literowych. Bardzo mnie zdziwiło, że mino zmieszczenia tekstu w limicie znaków, mój esemes został policzony trzykrotnie.
Wyjaśniając tę sprawę dowiedziałem się, że gdybym nie pisał: "ż,ź,ł" itp, tylko "z,z,l" to naliczenie kosztów za tę operację byłoby niższe.
Przecież jest Ustawa o Języku Polskim, która powinna zakazać operatorom telefonii komórkowej praktyk naruszających poprawność języka pisanego. Użytkownicy stosujący poprawne zasady pisowni są karani wyższymi opłatami. Gdy nikt się o to nie upomni to daremny będzie trud wszystkich nauczycieli, przede wszystkim języka polskiego.
Bolesław
Nasz adres: "Gazeta Krakowska", al. Pokoju 3, 31-548 Kraków,
[email protected], tel. 12 6 888 301
Redakcja zastrzega sobie prawo do skracania i redagowania listów
Wybieramy najlepszego piłkarza i trenera Małopolski! Weź udział w plebiscycie!
Która stacja narciarska w Małopolsce jest najlepsza? Zdecyduj i oddaj głos!
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!