https://gazetakrakowska.pl
reklama
Pasek artykułowy - wybory

Trzebinia. Wkrótce mają zniknąć odory generowane przez oczyszczalnię ścieków na terenie rafinerii

Sławomir Bromboszcz
Oczyszczalnia ścieków na terenie zakładu Orlen Południe w Trzebini jest źródłem odorów
Oczyszczalnia ścieków na terenie zakładu Orlen Południe w Trzebini jest źródłem odorów Orlen Południe
Mieszkańcy Trzebini oraz okolicznych miejscowości od kilku tygodni uskarżają się na uciążliwości zapachowe. Orlen Południe potwierdza, że pochodzą one z jego zakładu w Trzebini i zapewnia, że wkrótce odory znikną.

Trzebinia. Wkrótce mają zniknąć odory generowane przez oczyszczalnię ścieków na terenie rafinerii

Trzebinia to miasto mocno związane z przemysłem, który daje zatrudnienie tysiącom osób, ale także generuje uciążliwości. Te najbardziej uprzykrzające życie mieszkańcom związane są z odorami. Wjeżdżając do Trzebini nie trzeba patrzeć na tabliczkę z nazwą miejscowości, by poczuć że jest się już w tym mieście. Mieszkańcy przez lata "przyzwyczaili" się do charakterystycznego zapachu pochodzącego z rafinerii w Trzebini. Kilka tygodni temu pojawiły się jednak zupełnie inne odory, zdecydowanie mocniejsze i bardziej uciążliwe.

To nie jest charakterystyczny przemysłowy zapach. To odory bardziej przypominające te z wysypiska śmieci lub oczyszczalni ścieków. To zdecydowanie bardziej intensywny zapach, momentami ciężko złapać oddech. Najmocniej wyczuwalny jest na wiadukcie przy rafinerii. Dłużej przebywając w tym miejscu może człowieka rozboleć głowa - podkreśla Katarzyna Zięba, mieszkanka Trzebini.

Liczne sygnały płynące ze strony mieszkańców dotarły do burmistrza Jarosława Okoczuka, który powiadomił Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska w Krakowie. W grudniu ub. roku inspektorzy rozpoczęli kontrolę na terenie rafinerii w Trzebini, którą wytypowano jako potencjalne źródło generowania uciążliwości. Działania jeszcze się nie zakończyły, jednak ustalono już prawdopodobną przyczynę pojawienia się odorów. Jak informuje Barbara Żuk z WIOŚ za ich emisję odpowiada zbiornik retencyjny zakładowej oczyszczalni ścieków. Potwierdzają to także przedstawiciele spółki, którzy podkreślą że uciążliwości nie mają związku z pracą instalacji produkcyjnych rafinerii.

W zakładowej oczyszczalni ścieków miało miejsce czyszczenie zbiornika buforowego i separatora, podczas którego konieczne było wpuszczenie ścieków do odkrytego zbiornika retencyjnego. Zbiegło się to niestety z niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi, co w efekcie doprowadziło do powstania nieprzyjemnego zapachu. Odczuwalny zapach nie ma wpływu na zdrowie ludzi, co potwierdzają wykonywane badania - tłumaczy Tomasz Sanecki, członek zarządu Orlen Południe S.A.

Jak zapewniają przedstawiciele spółki zniwelowanie nieprzyjemnego zapachu jest dla niej priorytetem. W tym celu trwają intensywne prace, także we współpracy ze specjalistami zewnętrznymi. Przeprowadzane są obecnie testy dla wykorzystania redukujących zapach biopreparatów. W przypadku ich pozytywnych wyników powinny one pozwolić na znaczne ograniczenie uciążliwych zapachów. Ponadto podjęta została decyzja o całkowitym opróżnieniu zbiornika retencyjnego.

Szacujemy, że ten proces może potrwać około tygodnia. Aby wyeliminować podobne zdarzenie w przyszłości, spółka podjęła działania inwestycyjne w postaci budowy zbiornika zamkniętego - dodaje Tomasz Sanecki.

Ponadto Barbara Żuk zaleciła spółce kontrolę szczelności systemu odprowadzania ścieków z instalacji, która w minionych latach także generowała problemy. W przyszłości, w przypadku pojawienia się odorów, działania mają być podejmowane szybciej. Pracownicy spółki dołożą starań, by jak najszybciej ustalić przyczynę uciążliwości.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Okiem Kielara odc. 14

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska