https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wstrząs w kopalni Janina w Libiążu miał magnitudę 3,10 w skali Richtera, a miało być spokojniej. Instytut Geofizyki PAN przeanalizuje dane

Małgorzata Gleń
Protest pod Starostwem Powiatowym w Chrzanowie, 24 września
Protest pod Starostwem Powiatowym w Chrzanowie, 24 września Sławomir Brombszcz
Wstrząs pochodzący z kopalni Janina, który po godzinie 8 rano w sobotę 19 października postawił mieszkańców okolicy na nogi miał magnitudę 3,10 w skali Richtera. Nastąpił pomimo tego, że kopalnia zmniejszyła szybkość wydobycia, co miało też zniwelować wstrząsy. Mieszkańcy pytają: ile jeszcze? Mają dość życia w ciągłym strachu.

Najsilniejszy sobotni wstrząs, ten o godz. 8.32, był odczuwalny w promieniu kilkunastu kilometrów od kopalni Janina w Libiążu. Prewencyjnie wycofano załogę z tego rejonu kopalni i wstrzymano prowadzenie robót górniczych.

Kopalnia Janina trzęsie okolicą

Dwa dni wcześniej, w czwartek, burmistrz Chrzanowa Robert Maciaszek i wójt Babic Radosław Warzecha spotkali się na terenie kopalni z władzami Południowego Koncernu Węglowego oraz dyrekcją Okręgowego Urzędu Górniczego w Katowicach. Usłyszeli, że jest nadzieja, że będzie mniej trzęsło okolicą. Janina ograniczyła szybkość fedrowania ściany 710, prawie o połowę. Wcześniej postęp wynosił 8 metrów na dobę, a od 11 października został ograniczony do 4,5 metra. Jak widać niewiele to dało. W sobotę do godz. 8.32 doszło do siedmiu wstrząsów o magnitudzie od 1,84 stopnia w skali Richtera do 3,10. Dzień wcześniej było ich osiem o magnitudzie 1,68 do 2,66.

- Tak jest codziennie. Po kilka razy trzęsie. Nieraz słabiej, nieraz tak, że szklanki na półkach słychać. Takie kołysanie wyrywa ze snu - opowiada Justyna Matysik, mieszkanka Chrzanowa.

Janina podchodzi pod Chrzanów

„Obecna odległość eksploatacji to 1,4 km od oczyszczalni ścieków przy ul. Powstańców Styczniowych i 4,1 km od budynku OSP i biblioteki w Pogorzycach" – na Facebooku informuje Robert Maciaszek, burmistrz Chrzanowa.

Ściana 710, generująca najwięcej wstrząsów jest już w połowie wyeksploatowana i odsuwa się od miasta.

W gm. Babice, również narażonej na wstrząsy, w Zagórzu, Mętkowie i Wygiełzowie montowane są urządzenia rejestrujące wstrząsy. Trzy już pracuję, a ma ich być 10. Odczytami i analizą danych zajmie się niezależna instytucja - Instytut Geofizyki Polskiej Akademii Nauk.

Gmina ma na ten cel 15 tys. zł na obecny rok.

- Chcemy wiedzieć, jaki faktyczny wpływ ma kopalnia na powierzchnię, czyli również na nieruchomości i nasze bezpieczeństwo - wyjaśnia Radosław Warzecha.

Długo szukali niezależnej instytucji, która będzie potrafiła zweryfikować dane. Gmina będzie publikować je na swojej

Ludzie chcą spokoju

We wrześniu mieszkańcy powiatu chrzanowskiego kolejny raz wyszli na ulice, by zaprotestować przeciwko wstrząsom generowanym przez działalności Janiny. 24 września protest odbył się pod budynkiem Starostwa Powiatowego w Chrzanowie. Ludzie mają dość uciążliwości i zarzucają władzom spółki bierność, brak chęci rozwiązania problemu.
- To było prawie miesiąc temu. Nie widać, żeby potraktowali poważnie problem - mówi pani Janina.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Uroczystości w Gnieźnie. Hołd dla pierwszych królów Polski

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska