Potężne wstrząsy budzą mieszkańców ze snu. Powodują uszkodzenia
Tak mocnych wstrząsów nie były tu od 10 lat. To wówczas w 2015 roku doszło do wstrząsu o sile 3,8 w skali Richtera, który szczególnie spustoszył Żarki. Dziesiątki domów zostały uszkodzone, w starszych posypały się kominy. Przez kilka lat po tym zdarzeniu był względny spokój. Problem wstrząsów powrócił w 2020 roku, wraz z uruchomieniem poziomu 800 m. Z miesiąca na miesiąc wstrząsy są coraz silniejsze. Do najmocniejszego doszło w środę (19 lutego) o godz. 2:53, jego magnituda wyniosła 3,15 w skali Richtera. W tym roku odnotowano już kilka "trójek", które wcześniej praktycznie nie występowały.
Tak mocny wstrząs powoduje, że cały dom "chodzi". Ruszają się nie tylko meble, ale także ściany. Regularnie dochodzi do mocnych wstrząsów w nocy. Jestem przerażona, boją się iść spać. Zawsze podczas wstrząsu budzę się ze strachem i nie mogę już później zasnąć. Mamy tego dość - mówi Zofia Kłos, mieszkanka Chrzanowa.
Wstrząsy powodują przede wszystkim pękanie płytek oraz uszkodzenia ścian, szczególnie widoczne są one na karton-gipsie. Niedomykające się okna i drzwi także bywają efektem wstrząsów. Na razie na szczęście nie wyrządziły poważniejszych szkód w postaci uszkodzenia elementów nośnych budynków. W 2024 roku zrejestrowano 156 wniosków o naprawę szkód górniczych. 53 z nich rozpatrzono pozytywnie.
Kopalnia "Janina" nie będzie fedrować w nocy
Nasilenie się problemu wstrząsów sprawiło, że w środę (19 lutego) doszło do zwołania nadzwyczajnego posiedzenie zespołu ds. wstrząsów. Skład zespołu został poszerzony o udział specjalistów w zakresie zagrożenia tąpaniami spoza zakładu górniczego, w posiedzeniu uczestniczyli profesorowie z AGH w Krakowie.
Według ustaleń zespołu odnotowywany obecnie wzrost aktywności sejsmicznej w rejonie prowadzonej eksploatacji wynika ze zbliżania się frontu eksploatacyjnego ściany nr 710 do krawędzi pokładów 118 oraz 119/2. Ściana ta to część pokładu 207.
W celu ograniczenia uciążliwości prowadzonej eksploatacji dla mieszkańców pobliskich miejscowości, Południowy Koncern Węglowy zintensyfikuje stosowaną profilaktykę tąpaniową. Podjęto m.in. decyzję o dalszym ograniczeniu od 19 lutego br. postępu eksploatacji w ścianie nr 710 z 4,5 do 3,0 metrów na dobę.
Dodatkowo Zakład Górniczy Janina dokona zmian organizacyjnych, które polegać będą na prowadzeniu procesów wydobywczych wyłącznie w godzinach od 6:00 do 22:00. W porze nocnej wykonywane będą jedynie prace konserwacyjne i remontowe - informuje Południowy Koncern Węglowy.
Zmiany te będą obowiązywać przez okres około 2,5-3 miesięcy, czyli do momentu, gdy front ściany minie krawędzie pokładów 118 i 119/2.
Działania te nie rozwiążą problemu wstrząsów, jednak sprawią że będą one występować w trakcie dnia, gdy są one mniej uciążliwe dla mieszkańców. Czy faktycznie tak będzie? Czas pokaże.

