Polacy opracowali lek na śmiertelną chorobę

"Rodzaje życzliwości" to alegoryczny tryptyk, na który składają się pozornie niepołączone ze sobą opowieści: o mężczyźnie próbującym przejąć kontrolę nad własnym życiem; o policjancie, którego żona ocalona z katastrofy na morzu wydaje się być inną osobą; o kobiecie zdeterminowanej, by znaleźć kogoś wyjątkowego, kto mógłby stać się duchowym przywódcą.
Najnowszy film Yorgosa Lanthimosa to rodzaj wyrafinowanej gry z widzem, w trakcie której dokonywana jest dekonstrukcja tak podstawowych pojęć jak rodzina, społeczeństwo czy jednostka. To fascynująca zabawa formą, będąca jednocześnie refleksją nad odrzuceniem i posłuszeństwem.
Po zachwycających rozmachem filmach "Biedne istoty" i "Faworyta", Lanthimos cofa się do samych początków swojej kariery. "Rodzajom życzliwości" bliżej niż do hipnotyzującej opowieści o burzliwych losach Belli Baxter jest do szokującego "Kła" z 2009 roku czy o cztery lata wcześniejszej, eksperymentalnej "Kinetty". Grecki reżyser powrócił po latach do współpracy ze scenarzystą Efthimisem Filippou, z którym zrealizował takie filmy jak "Kieł", "Alpy", "Lobster" oraz "Zabicie świętego jelenia".
Grecki reżyser ponownie zgromadził na ekranie imponującą, gwiazdorską obsadę: Emmę Stone, Jesse’ego Plemonsa, Margaret Qualley, Hong Chau, Willema Dafoe, Mamoudou Athie’go oraz Hunter Schafer i Joe’go Alwyna. "Rodzaje życzliwości" miały światową premierę na festiwalu w Cannes, gdzie zdobyły znakomite oceny krytyków i publiczności, zaś w ręce Jesse’ego Plemonsa trafia nagroda dla najlepszego aktora.
Gospodynią spotkania wokół filmu będzie red. Maria Malatyńska. Na uczestników pokazu czeka poczęstunek w postaci kawy, herbaty i ciasteczek. Bilety dla seniorów: 20 zł.