Czy krakowianie powinni obawiać się gangów związanych ze środowiskami kibiców? Czy nasze miasto jest bezpieczne w porównaniu z innymi największymi ośrodkami w Polsce? Jaka jest specyfika przestępczości pod Wawelem? - na te pytania odpowie Komendant Wojewódzki Policji, nadinspektor Krzysztof Pobuta.
Mieszkam przy boisku Orlik przy ulicy Urzędniczej,którego zarządcą jest Dyrektor szkoły .Brak właściwego nadzoru nad boiskiem zmusza nas mieszkańców okolicznych domów do częstego wzywania Policji.Na palcach jednej ręki można policzyć te które zakończyły się spisaniem i pouczeniem tych którzy klną ,ćpają ,śmiecą i zakłócają ciszę nocną.Zresztą na całych Alejkach Grottgera uprawia się nocne imprezy.zakrapiane alkoholem a Policja rzadko interweniuje.Patrole nocne?Jakoś ich nie widać.Strażnicy Miejscy też proszeni o zaglądanie w ten teren też się nie kwapią .Na terenie przyszkolnym w cichym i ciemnym zakątku altanki głośni Ukraińcy i młodzi Polacy chleją,sikają i śmiecą.Wulgaryzmy i salwy śmiechu,czasem kłótnie,ćpanie,chlanie itp to zdaniem patrolujących mała szkodliwość społeczna.Co na to Pan Komendant???
D
Dr
Czy Kraków jest bezpieczny to zapytajcie mieszkańców, którzy czekają po dwie godziny na interwencje, a nie komendanta.
K
Krakowiak
Oj kulka, kulka. Ale ty pier...isz. przestańcie cisnąć policjantów na mandaty, a zacznijcie wymagać, żeby zajęli się kibolami rządzącymi na osiedlach. Podaj za co premię dajecie to się okaże
M
Mm
No tak, subkultura kibiców brzmi lepiej niż przestępczość zorganizowana
T
T
Widać że ma pojęcie. Prosty policjant wie, że telefon za złotówkę na promocji nie jest wartości złotówki
O
Olo
Było zapytać dlaczego polepsza warunki pracy wyłącznie oficerom, jednocześnie mając w nosie tych co realnie pracują na ulicy, dlaczego policjantów na ulicy rozlicza się praktycznie wyłącznie za ilość wpisanych mandatów i dlaczego jest tyle wakatów, a co za tym idzie, dlaczego brakuje policjantów na ulicy, gdy biura w kwp są przepełnione