https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Comarch Cracovia jest w Danii. Chce sprawić niespodziankę w Pucharze Kontynentalnym [TRANSMISJA]

Jacek Żukowski
Comarch Cracovia zmierzyła się z Saryarką Karaganda w półfinałowym turnieju Pucharu Kontynentalnego w listopadzie w Krakowie (0:2)
Comarch Cracovia zmierzyła się z Saryarką Karaganda w półfinałowym turnieju Pucharu Kontynentalnego w listopadzie w Krakowie (0:2) Anna Kaczmarz
Comarch Cracovia jest w Danii, gdzie w piątek rozpoczyna się na finałowy turniej Pucharu Kontynentalnego. Krakowianie w czwartek polecieli samolotem z Krakowa do Kopenhagi, a potem do Aalborga, miejsca rozgrywek o prymat w drugich co do rangi zawodach dla europejskich klubów, po Lidze Mistrzów. To taka hokejowa Liga Europy, używając piłkarskiego porównania.

Nowy termin, inny skład

Team z Krakowa udał się do Danii w drugim terminie, bo pierwotnie impreza miała się odbyć na początku stycznia. Jednak ze względu na pandemię koronawirusa została przełożona na marzec. Teraz potrwa od piątku do niedzieli, w odmiennym składzie od tego, który szykował się na styczniowe zmagania. Otóż decyzją światowych władz hokeja z rywalizacji została wykluczona drużyna z białoruskiego Homla, to efekt sankcji hokejowej centrali na kluby i reprezentacje Rosji i Białorusi.

Krakowianie zmierzą się więc na otwarcie turnieju w piątek z Saryarką Karaganda o godz. 19, a z gospodarzami – Aalborg Pirates w sobotę o godz. 19. Saryarka to rywal znany z półfinałowego turnieju z listopada. Na koniec turnieju, w niedzielę o godz. 19 dojdzie do konfrontacji duńsko-kazachskiej. „Pasy” nie są faworytem, a już drugie miejsce będzie sukcesem. Zwycięzca zapewni sobie udział w kolejnej edycji Ligi Mistrzów (tę ostatnia właśnie wygrał szwedzki zespół Rogle Angelholm). Co ważne, w Lidze Mistrzów nie występują zespoły z Kazachstanu, a więc jeśli "Pasy" będą przed Aalborgoem, zapewnia sobie udział w tych prestiżowych rozgrywkach!

Termin finału jest niezbyt szczęśliwy. Trwa właśnie pierwsza runda fazy play-off i „Pasy” przegrywają z tyszanami 1:3, a gra się do czterech wygranych. Wynik tej konfrontacji nie napawa optymizmem.
Trener Rudolf Rohaczek nie załamuje się jednak ciężką sytuacją w rywalizacji o półfinał mistrzostw Polski.

- Wiemy, co chcemy zrobić – mówi. - Mamy dwa ciężkie mecze w Danii, zostaniemy do niedzieli. Niczego to nie zmienia, że zagramy dwa spotkania, a nie trzy. Jedziemy zagrać dwa dobre spotkania i przygotować się na piątkową (11 marca – przyp.) konfrontację z Tychami. Na pewno faworytem turnieju są gospodarze. Nie ma co jednak kalkulować. Nasz zespół jeszcze bardziej się zgra. W Danii będzie wyższy poziom, szybsze granie, może to zadziałać pozytywnie na nas.

"Pasy" pod ścianą

„Pasy” po remisowej rozgrywce w Krakowie, przegrały dwa kolejne mecze w Tychach. Są pod ścianą, teraz już nie mogą sobie pozwolić na porażkę, a muszą wygrać trzy mecze. Liczy się jednak efekt końcowy.

- To jeszcze nie jest koniec, a nieraz pokazywaliśmy, że potrafimy grać, od stanu 1:3 w serii – przypomina Rohaczek. - Dla nas to nic nowego. Nie ma już marginesu na błędy, dlatego musimy tak grać, by wygrać. Musimy prezentować się lepiej. Większość bramek pada w przewagach, myśmy strzelili dwie, ale zrobiliśmy więcej fauli. Gdyby to Tychy faulowały więcej, to wynik mógłby być odwrotny. Nie możemy robić głupich fauli, w play-offie każdy szczegół decyduje o wyniku. Uważam, że w poniedziałek zagraliśmy dobry mecz. Cóż z tego, skoro przegraliśmy. Każde spotkanie jest inne.

Kapica już zdrowy

Pocieszające jest to, że po długiej przerwie spowodowanej kontuzją zagrał Damian Kapica.
- Jest wyleczony, będzie też występował w Pucharze Kontynentalnym. - Będzie grał w końcówce sezonu. Dobrze, że wrócił. Natomiast wypadł nam do końca sezonu Jakub Saur.

Do Danii trener Rohaczek zabierał 23 zawodników (trzech bramkarzy i cztery piątki).

Bramkarze: Dienis Pieriewozczikow, David Zabolotny, Łukasz Hebda

Obrońcy: Jiri Gula, Jakub Müller, Martin Dudas, Ales Jezek, Saku Kinnunen, Iwan Worobjow, Imants Ļescovs, Władisław Kazamanow

Napastnicy: Erik Nemec, Anton Złobin, Damian Kapica, Jewgienij Sołowjow, Jegor Dugin, Grigorij Miszczenko, Dmitrij Ismagiłow, Stepan Csamango, Sebastian Brynkus, Jewgienij Popiticz, Collin Shirley, Igor Augustyniak.

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska