Trzykrotny mistrz Polski przyjechał do stolicy w zaledwie... sześcioosobowym składzie (czterech graczy w polu i dwóch bramkarzy), w dodatku jeden z piłkarzy musiał wcześniej wrócić do pracy. Nie pomogło mu skorzystanie z pomocy dwóch byłych zawodników, którzy nie uprawiają już amp futbolu. Husaria przegrała z GKS Góra 1:2 i Kuloodpornymi Bielsko-Biała 0:2, a trzeci mecz musiała oddać walkowerem.
W Warszawie ekipę Husarii tworzyli: bramkarze Marek Zadębski (grający prezes klubu) i Igor Woźniak, obrońcy Tomasz Pytlowski (to on musiał wrócić do pracy) i Dariusz Ziemiańczuk oraz pomocnicy Marcin Guszkiewicz i Krystian Kapłon (to on strzelił gola w meczu z GKS Góra – z rzutu karnego), a także gościnnie: obrońca Michał Czerwiński (grał kiedyś w Lamparcie Warszawa, dziś zajmuje się automobilizmem) i napastnik Tomasz Jaworski (był kiedyś zawodnikiem krakowskiego klubu, dziś gra w tenisa stołowego).
W Husarii zabrakło obrońców Przemysława Świercza (zatrzymały go sprawy prywatne) i Norberta Pielki (leczy uraz pod kolanem), pomocnika Kamila Rośka (ma złamaną kość w nadgarstku) oraz napastnika Mariusza Adamczyka (jest po operacji kolana).
Mimo rozegrania tylko dwóch meczów, 16-letni Igor Woźniak został uznany za najlepszego bramkarza turnieju. Nie dziwi się temu jego o trzy dekady starszy klubowy kolega Marek Zadębski: - W meczu z Kuloodpornymi obronił tyle strzałów, że można by nimi obdzielić cały turniej.
Zadębski, wielokrotny reprezentant Polski, powrócił do gry w lidze po kilkunastomiesięcznej przerwie spowodowanej leczeniem kontuzji. - Zagrałem w drugiej połowie meczu z GKS Góra. Udało mi się zachować czyste konto – cieszy się.
Zdaje sobie sprawę, że Husarii trudno byłoby obronić mistrzowski tytuł. - Nie nastawiamy się na walkę o zwycięstwo w lidze, bo wiemy, jakie mamy kłopoty kadrowe. Mieli dołączyć do nas zawodnicy z Bydgoszczy i Kielc, ale nie przyjechali. W kolejnym turnieju zagramy na szczęście w silniejszym składzie - mówi Zadębski.
Wyniki: Gloria Varsovia – Kuloodporni Bielsko-Biała 0:0, Husaria Kraków – GKS Góra 1:2, Gloria – GKS Góra 5:0, Husaria – Kuloodporni 0:2, Kuloodporni – GKS Góra 6:1, Gloria – Husaria 3:0 walkower.
Końcowa kolejność: 1. Gloria 7 pkt, 2. Kuloodporni 7 pkt, GKS Góra 3 pkt, Husaria 0 pkt.
Wyróżnieni indywidualnie: najlepszy zawodnik i król strzelców (3 bramki) – Jakub Kożuch (Gloria), najlepszy bramkarz – Igor Woźniak (Husaria).
Kolejne turnieje: 26-27 maja w Górze koło Płocka, 30 czerwca – 1 lipca w Białce Tatrzańskiej, 29-30 września w Bielsku-Białej.
Follow https://twitter.com/sportmalopolska#TOPSportowy24
- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU