https://gazetakrakowska.pl
reklama
18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

MKTG SR - pasek na kartach artykułów

"Twarze krakowskich Żydów 1939-1945" w europarlamencie [ZDJĘCIA]

.
W Parlamencie Europejskim w Strasburgu zaprezentowano wystawę pokazującą życie Żydów w czasie wojny w Krakowie. To forma upamiętnienia Żydów, którzy żyli w tym mieście i w większości zostali wymordowani. W najbliższych tygodniach ekspozycja trafi do Synagogi Tempel w Krakowie.

„Twarze krakowskich Żydów 1939-1945” to wystawa 20 czarno-białych zdjęć podpisanych cytatami ludzi rozpoznawalnych na świecie, którzy pisali o zagładzie.

- Chciałem pokazać historię w sposób obrazkowy. Najłatwiej wyrazić to w postaci zdjęć, które oddziałują na widza – mówi Michał Zajda, który przygotował wystawę. Na fotografiach przedstawione są takie momenty jak: wsiadanie do wagonów, wysiedlanie z krakowskiego getta, przesiedlanie, likwidacja getta, legitymowanie Żydów na ulicy czy budowa muru getta. Widzimy między innymi punkt zbiorczy dla wysiedlanych Żydów, obóz w Płaszowie, obwieszczenie o utworzeniu getta w Krakowie oraz sylwetki nieznanych Żydów.

Zdjęcia komentują cytaty z twórczości lub wypowiedzi Adama Michnika, Jana Tomasza Grossa, Juliana Tuwima, Tadeusza Pankiewicza, Henryka Schonkera, Konstantego Grzybowskiego, Władysława Bartoszewskiego, Zofii Radzikowskiej, Aleksandra Biebersteina, Czesława Miłosza, Calela Perechodnika, Hansa Franka, Władysława Szpilmana, Marka Edelmana oraz Janusza Korczaka.
- Cytaty i zdjęcia połączone ze sobą tworzą całość – zaznacza Zajda.

Pomysł wystawy narodził się we wrześniu 2013. Zamysłem było, aby wystawa była prosta. - Po co pokazywać śmierć w kolorach – mówi twórca ekspozycji, który na co dzień jest archiwistą w Instytucie Pamięci Narodowej w Krakowie. W wystawie chodziło nie tylko o pokazanie zabijania, ale też tego, jak Żydzi żyli w tamtym czasie, gdzie mieszkali, czym się zajmowali. - Zwracamy też uwagę na to, że były osoby, które ich ratowały. Powszechnie historycy przyjmują iż, tylko co dziesiąty Żyd przeżył zagładę. Ważnym podkreślenia jest fakt, iż ogromna część z nich została uratowana dzięki pomocy takich właśnie ludzi – tłumaczy.

Zajda zwraca uwagę, że po latach zapomnienia, tematyka ta budzi coraz większe zainteresowanie. - - Na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie już od dłuższego czasu kształci się studentów na Instytucie Judaistyki . Jest tam też Centrum Badań Holocaustu, co niewątpliwie jest ważnym elementem wzajemnego poznawania się kultur. Sami Żydzi też coraz bardziej zaczynają poznawać swoją historię. Potomkowie ocalonych przypominają sobie, kim byli ich dziadkowie, w jaki sposób przeżyli zagładę. Rodzice chcieli o tym czasie zapomnieć, bali się nawet mówić, kim są. Wnuki zaczynają odnajdywać i poznawać swoje korzenie – mówi Zajda.

Wystawa została zaprezentowana w Parlamencie Europejskim 10-12 marca. Udało się to dzięki pomocy posła Michała Kamińskiego. - Warto pokazywać inną twarz Polski, tę tragiczną, nie wolną od problemów. Holocaust jest strasznym elementem historii, trzeba o tym przypominać – podkreśla polityk. - Zagłada to nie tylko fakt historyczny. To coś wyjątkowego. Cały naród z góry został skazany na zagładę. Polak w czasie okupacji miał szansę na przeżycie, Żyd takich szans nie miał – zauważa.

- Ktoś chciał pozbyć się narodu tylko dlatego, że był inny – dodaje rabin Levi Brackman.

Wystawa została zrealizowana ze środków Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Krakowie oraz dzięki staraniom Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Żydów w Krakowie, Fundacji Jewrnalism i Instytutu Pamięci Narodowej w Krakowie. Wykorzystano fotografie z zasobów IPN.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
maciek 56
Trzeba zmienić daty wystawy od 1939 do 2014 byłoby bardziej przejżeście.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska