Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tych lekarzy najbardziej brakuje w szpitalach w Krakowie. Trend widać już na studiach

Aleksandra Łabędź
Aleksandra Łabędź
W krakowskich szpitalach brakuje m.in. radiologów
W krakowskich szpitalach brakuje m.in. radiologów Fot. Lukasz Kaczanowski/Polska Press
Medycyna ratunkowa, psychiatria dziecięca, radiologia, anestezjologia, kardiologia i specjalizacje zabiegowe - tych specjalizacji najbardziej brakuje w krakowskich szpitalach. Brakuje również onkologów. Za to przyszli studenci Wydziału Lekarskiego coraz bardziej zabiegają o możliwość studiowania na kierunku lekarsko-dentystycznym. Według danych Uniwersytetu Jagiellońskiego w ubiegłym roku na 60 dostępnych miejsc na tym kierunku wpłynęło 851 zgłoszeń, czyli o jedno miejsce ubiegało się ponad 14 osób. Z kolei bardzo mało chętnych było na studiowanie kierunku lekarskiego w trybie niestacjonarnym, dlatego w rekrutacji na rok 2024/2025 nie będzie prowadzony nabór na ten kierunek. Według danych Centralnego Rejestru Lekarzy RP należącego do Naczelnej Rady Lekarskiej, na dzień 31.12.2023 r. w Małopolsce było ok 14,6 tys. lekarzy i ok. 3,9 tys. lek. dentystów wykonujących zawód.

- Według statystyk dotyczących kierunków prowadzonych na Wydziale Lekarskim oraz w całym Collegium Medicum wynika, iż najbardziej popularnym kierunkiem pod względem ilości kandydatów jest kierunek lekarski (studia stacjonarne), na który w minionej rekrutacji przyjęliśmy 1 249 zgłoszeń, a pod względem ilości osób na jedno miejsce jest to kierunek lekarsko-dentystyczny, gdzie nieco ponad 14 osób ubiegało się o jedno miejsce - mówi nam Adam Koprowski, rzecznik prasowy Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Z kolei w rekrutacji w 2022 roku na kierunek lekarski (stacjonarnie) przyjęto 1 082 zgłoszenia (4,51 osoby na jedno miejsce), a w 2021 roku było to 1 146 zgłoszeń (4,78 osoby na jedno miejsce). Według tych danych rekrutacja w ub. roku była największa w minionych latach.

Jeżeli zaś chodzi o kierunek lekarsko-dentystyczny to w 2022 roku o jedno miejsce ubiegało się 11,85 osoby, czyli wpłynęło 711 zgłoszeń, a rok wcześniej 13,33 osoby - 800 zgłoszeń.

Zupełnie inaczej te dane przedstawiają się na studiach niestacjonarnych. Tutaj zainteresowanie przyszłych studentów jest znacznie mniejsze.

Jak również tłumaczy nam rzecznik prasowy UJ: - Najsłabiej w tej statystyce dla Wydziału Lekarskiego wypada kierunek lekarski niestacjonarny, który osiągnął w minionej rekrutacji wynik 3,38 osoby na jedno miejsce.

W ubiegłym roku na 50 przygotowanych miejsc wpłynęło zaledwie 169 zgłoszeń. Zarazem była to najmniejsza liczba w przeciągu ostatnich lat. W 2022 roku wpłynęły 172 zgłoszenia (3,44 osoby na jedno miejsce), a w 2021 roku - 202 zgłoszenia (5,77 osoby).

Kierunek lekarsko-dentystyczny w trybie niestacjonarnym wygląda nieco lepiej, ponieważ w minionym roku na 20 dostępnych miejsc wpłynęło 116 zgłoszeń (5,80 osoby na jedno miejsce), w 2022 roku - 100 (5 osób), a w 2021 roku - 115 (5,75 osoby).

- W rekrutacji na rok 2024/2025 nie będzie prowadzony nabór na kierunek lekarski niestacjonarny - dodaje Adam Koprowski.

- Na ten moment wydaje się, iż oferta Wydziału Lekarskiego jest dobrze dopracowana i odpowiada zainteresowaniu oraz potrzebom kandydatów. Inicjatywy oraz aspekty, które zachęcają kandydatów to między innymi: wysoki poziom dydaktyki, infrastruktura, prestiż, szerokie możliwości mobilności w toku studiów, szerokie spectrum stypendiów, w tym te przewidziane dla najzdolniejszych maturzystów oraz studentów - wiąże się to z faktem, iż na kierunki medyczne niejednokrotnie aplikują najzdolniejsi absolwenci szkół średnich - mówi Adam Koprowski i dodaje: - Właśnie te aspekty wymieniają kandydaci w przeprowadzanych przez Uniwersytet Jagielloński ankietach, jako atrakcyjne i zachęcające do podejmowania studiów na naszym uniwersytecie.

Jak wygląda sytuacja na Wydziale Nauk o Zdrowiu?

W poprzednim roku na Wydziale Nauk o Zdrowiu bardzo dużym zainteresowaniem cieszyła się fizjoterapia, gdzie na 100 dostępnych miejsc było 987 osób chętnych (czyli prawie 10 osób na jedno miejsce). O dużej popularności można również powiedzieć w stosunku do kierunku - elektroradiologia - gdzie o 30 dostępnych miejsc ubiegało się 251 osób (ponad 8 osób na jedno miejsce). Dużym zainteresowaniem cieszyło się także ratownictwo medyczne. W tym wypadku przygotowano 50 miejsc, a chętnych osób było 325 (czyli 6,5 osoby na jedno miejsce).

Nieco mniejsze zainteresowanie w ubiegłym roku było pielęgniarstwem, gdzie o 200 dostępnych miejsc ubiegało się 748 osób oraz zdrowie publiczne, gdzie wpłynęło 136 zgłoszeń na 60 miejsc. Najgorzej wypadło zarządzanie w ochronie zdrowia - 173 zgłoszenia na 60 miejsc.

Tych lekarzy brakuje najbardziej w krakowskich szpitalach

- W naszym szpitalu sytuacja od dłuższego czasu jest bez zmian. Największe braki w Szpitalu im. Rydygiera są na SOR (medycyna ratunkowa), na Radiologii i Toksykologii. Brakuje również internistów - mówi nam Edyta Przybylska ze Szpitala Specjalistycznego im. Ludwika Rydygiera w Krakowie.

- Studenci unikają onkologii i medycyny ratunkowej, ponieważ te specjalizacje są wymagające dla dobrostanu i równowagi emocjonalnej młodych osób, a modny work-life balance w tym nie pomaga. Studenci unikają też toksykologii i psychiatrii dziecięcej, stąd braki lekarzy, o których od lat wszyscy w Polsce alarmują. Ostatnio wprawdzie ruszyła psychiatria dziecięca, ale chętnych do szpitalnej pomocy wciąż jest mało - tłumaczy Edyta Przybylska.

Jak również wyjaśnia nam rzeczniczka prasowa Szpitala Rydygiera w Krakowie: - Niekwestionowanie największym zainteresowaniem cieszy się ortopedia, chirurgia i urologia. Ze względu na renomę Małopolskiego Centrum Oparzeniowo-Plastycznego mamy też sporo zainteresowanych chirurgią plastyczna. Niestety ministerstwo płaci jedynie za jedno miejsce stażowe, a na całą Małopolskę są na tym kierunku tylko 2 miejsca rezydenckie - wyjaśnia Edyta Przybylska.

Z kolei dr n. o zdr. Agnieszka Marzęcka-Wójcik, rzecznik prasowy Szpitala Miejskiego Specjalistycznego im. Gabriela Narutowicza w Krakowie mówi nam, że w Szpitalu najbardziej brakuje radiologów, anestezjologów i kardiologów.

Jak dodaje Katarzyna Pokorna-Hryniszyn, rzecznik prasowy Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie największe braki są na specjalizacjach zabiegowych.

Z kolei prof. dr hab. n. med. Grzegorz Gajos ze Szpitala Specjalistycznego im. św. Jana Pawła II w Krakowie mówi: - Na naszej stronie www są dostępne oferty pracy dla m.in. lekarzy, których obecnie poszukujemy: lekarz specjalista w dziedzinie rehabilitacji medycznej lub neurologii dziecięcej, lekarz specjalista w dziedzinie chirurgii klatki piersiowej, lekarz specjalista w dziedzinie chirurgii onkologicznej, starszy asystent – lekarz specjalista w dziedzinie anestezjologii i intensywnej terapii, lekarz specjalista lub w trakcie specjalizacji z genetyki klinicznej, lekarz specjalista z zakresu chorób zakaźnych i lekarz specjalista z zakresu onkologii klinicznej w oddziale onkologii.

- Największą popularnością wśród studentów cieszą się praktyki na wszystkich oddziałach związanych z kardiologią – ze względu na specyfikę Krakowskiego Szpitala Specjalistycznego im. św. Jana Pawła II, a szczególnie Oddział Szybciej Diagnostyki, a także chętnie wybieranymi oddziałami są miejsca związane z pediatrią – Oddział Chorób Infekcyjnych Dzieci i Hepatologii Dziecięcej i Oddział Pediatrii i Neurologii Dziecięcej. Ponadto studenci wyrażają duże zainteresowanie praktykami na Oddziale Klinicznym Chirurgii Klatki Piersiowej i Chirurgii Onkologicznej. Jest to jedyna jednostka w województwie małopolskim o profilu torakochirurgicznym - wyjaśnia prof. Grzegorz Gajos.

Chcesz sprzedać mieszkanie ? To musisz wiedzieć!

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska