Czwartoklasiści ze Szkoły Podstawowej w Dziaduszycach zorganizowali odblaskowy happening.
Ubrani w odblaskowe kamizelki i czapeczki w rękach trzymali hasła przypominające o potrzebie noszenia odblasków. Uczniowie uświadamiali też, że element odblaskowy na odzież należy zakładać od strony jezdni. Nauczyciel Marek Sarna wręczał napotkanym osobom odblaskowe opaski. Oprócz niego dzieciom pomagali Marlena Tekieli i Magdalena Żychowicz. Wszystko odbyło się oczywiście w ramach udziału w konkursie "Odblaskowa szkoła".
WIDEO: Mówimy po krakosku - odcinek 1. Dlaczego wychodzimy na pole?
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
Bo umowa była że ty zostaniesz głównym a ja miałem być zastępcą. Już nawet pieczątkę sobie zrobiłem i podbijałem polecenia do żony i teściowej na piśmie. Ale dałeś d**y i została mi tylko gazeta...
p
pan tulipan
Z napisem kocham Bieruta.
M
McMark
Noszę odblask z napisem PIER***E KOMUNE
A
Autentyczny Pan Abnegat
Tylko Antolka albo jakieś Dziaduszyce. A ja się pytam gdzie w tym wszystkim Zagorzyce.
(Wasz autentyczny głos rozsądku )
A
Autentyczny Pan Abnegat
Nie noszę odblasków gdyż boję się, że zostanę zauważony przez goryla.
