Nasz reprezentacyjny bramkarz już w okresie przygotowawczym do sezonu imponował formą. „Wygryzł”, przynajmniej na razie, ze składu dotychczasowego etatowego golkipera rzymskiego zespołu Morgana De Sanctisa, co wcześniej nie udało się Łukaszowi Skorupskiemu, który został wypożyczony do Empoli.
38-letni De Sanctis w dwóch poprzednich sezonach wystąpił w 71 z 76 ligowych spotkań Romy. Teraz ustąpił pola bramkarzowi wypożyczonemu z Arsenalu Londyn.
Trener Rudi Garcia podkreśla jednak, że ma dwóch do dyspozycji dwóch bardzo dobrych golkiperów. - Nie będzie numeru jeden i numeru dwa - dla mnie obaj są na tym samym poziomie - zaznaczył.
Szczęsny popisał się kilkoma świetnymi interwencjami, broniąc tuż przed przerwą strzał Samuela Souprayena oraz wkrótce po zmianie stron uderzenie i dobitkę Emila Hallfredssona. Nie znalazł na niego sposobu także jednej z najskuteczniejszych snajperów ligi włoskiej Luca Toni.
W 61 minucie Polak był już bez szans. Pokonał go strzałem z bliskiej odległości Bosko Janković, który zakończył akcję swej drużyny.
5 minut później rzymianie doprowadzili do wyrównania po strzale z daleka Alessandro Florenziego. W tej sytuacji nie popisał się miejscowy bramkarz Rafael. Dla Romy, mającej walczyć o mistrzostwo, to jednak raczej strata dwóch punktów, niż zdobycie jednego.
