https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ulica Wielopole: zakaz uprawiania seksu i picia alkoholu

Piotr Rąpalski
Piotr Rąpalski
Trzy dyskoteki przy Wielopolu 15, na które skarżą się okoliczni mieszkańcy, pokazują, że chcą walczyć z zakłócaniem spokoju publicznego pod swoją kamienicą. Na ulicy pojawiły się wywieszki "Zakaz publicznego uprawiania seksu, picia alkoholu, wymiotowania, hałasowania, załatwiania potrzeb fizjologicznych".

Czytaj także:

Równocześnie właściciel trzech z czterech działających tu klubów zapewnia, że budynek, mimo iż z zewnątrz wygląda upiornie, nie grozi zawaleniem. To odpowiedź na to, że mieszkańcy ubłagali radnych miejskich, aby ci nasłali na dyskoteki nadzór budowlany.

Wywieszki wprawiają przechodniów w osłupienie. - To o takich rzeczach trzeba ludziom teraz przypominać? Wstyd! - mówi Alicja Motyka, mieszkanka Kazimierza. - Muszą tu się dziać niezłe weselicha i cuda. Ja już na to za stary - komentuje pan Michał, emeryt.Fakt, że często z kamienicy impreza przenosi się do bramy i na chodnik. Interweniuje straż miejska i policja wzywana przez mieszkańców.

Właściciel klubu Kitsch rozumie problem, ale ciężko mu dbać o porządek przed budynkiem. Dlatego wywiesił kartki. - To trudne, ale bardzo popularne miejsce. Ciężko upilnować taką liczbę osób - mówi przedsiębiorca (imię i nazwisko do wiadomości redakcji). Odpowiada też na zarzuty o zły stan budynku.

- Robiliśmy ekspertyzę siedem lat temu. Okazało się, że ten budynek ma olbrzymie metalowe bele co pół metra na każdym piętrze. Czołg można by tu wstawić. To jedno z bezpieczniejszych miejsc w Krakowie. Mamy też nowoczesne wyciągi do gaszenia ognia. Nie narażałbym nikogo na niebezpieczeństwo - mówi właściciel.

Skarżącym się mieszkańcom przypomina, że siedem lat temu, zanim wprowadziły się tu dyskoteki, w budynku koczowali narkomanii i mieszkali przestępcy. Na spotkanie z mieszkańcami się jednak nie wybiera, bo obawia się, że "spłonąłby na stosie uznany za czarownicę". W ubiegły piątek w piwnicy budynku otworzył czwarty klub - Kistch II.

Serwis Wybory 2011: Najświeższe informacje wyborcze z Małopolski!

Weź udział w akcji Chcemy Taniego Paliwa! **Podpisz petycję do rządu**

Mieszkania Kraków. Zobacz nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 20

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
mrc83
na poczatku wsi ktos pierdnie, a na koncu wsi powiedza ze sie zesral.
(to do postu jakiegos balwana ponizej o zawalonym stropie, przypadkach smiertelnych hehe)
K
Kulturallna
Złe bardzo wieści... Sławetny krakowski KITSH w tragiczny sposób przestał istnieć. W klubie pękła podłoga i strop zawalił się dzisiaj, przed godziną 3.00. Niestety w tej samej kamienicy pod klubem KITSH istniał klub Łubu-Dubu, na który zawalił się strop Kiczu, osoby tam będące miały o wiele gorzej. Wiele osób jest rannych, podobno są przypadki śmiertelne. Były to godziny szczytu: weekend z soboty na niedzielę, godzina 3.00, każdy z klubów w kamienicy na ul. Wielopole był pełen bawiących się beztrosko ludzi. Osobiście widziałam jedynie mnóstwo służb specjalnych: kilka wozów straży pożarnej, sporo policji i karetek, oraz słyszałam relacje ludzi będących świadkami tej tragedii.
O kiepskim stanie budynku, oraz możliwości zawalenia się legendarnego klubu krakowskiego ostrzegano już ponad rok temu. Szkoda, że nikt nie zapobiegł tak wielkiemu nieszczęściu...
K
Kulturallna
A jednak, pomimo zapewnień właściciela o ekspertyzach, klub się dzisiaj zawalił przed godziną 3.oo w nocy... Straszliwie to smutne, jak teraz o tym pomyślę, że można było temu zapobiec :(
G
GUZIK
A KOPERNIK BYŁ KOBIETĄ
P
PRL
skoro wiesz to głosuj na SLD
R
Rufi
Ten właściciel trzech knajp opowiadam bzdury ,o ekspertyzach stropów nie ma pojęcia o lokatorach rozwieź
H
Hedryk Maria Potocki-Boner
Przynajmniej czasami powracamy do Krakowa i do Kitschu my Polacy prawdziwi arystokraci Krakowscy polskiego pochodzenia z Hiszpanii i Italii i z całego świata a nie poczochranej arystokracji komunistycznej która przywłaszczyła sobie bezprawnie nasze dobra i mieszka na naszych działkach i w naszych mieszkaniach i w kamienicach, oby was komunizm dotknął
a
ann
oj byłam raz w tym klubie i poprzysięgłam sobie że więcej tam nie wrócę. To czego się tam naoglądałam przechodzi ludzkie pojęcie lol
w
wszechpolak
dobrze zamknąć klub dla pedałów
d
ddd
to takiego syfu by nie bylo i syfiarze by nie przylazili
H
Helikopter
Ale bieda pier**** się po ulicach, domów ba nawet na samochody ich nie stać biedaczki. I picie żubrów i harnasi nazywacie piciem, Whisky się pije, szkoda, że nie wiecie jak smakuje tylko ile kosztuje. Bieda
S
Sw. Agnieszka
Zenek, zawsze będziemy z Tobą !
J
Joan
Nie spotkałam się z tym ,aby były tam osoby w takim wieku. Można mówić wiele o tym miejscu ,ale ochroniarze bardzo często sprawdzają dowody nawet osobom ,które są grubo po 20 . Nie zaprzeczam ,że różne rzeczy się tam dzieją i zawsze jakiś 15latek może się gdzieś przecisnąć ,ale akurat selekcja jest dość sumienna . Poza tym ludzie ogarnijcie się ,skoro rodzic wypuszcza swoje 15letnie dziecko na takie imprezy to dlaczego mieć pretensje do właścicieli klubów ? To wina rodziców . A wielopole to po prostu wielopole. Takie samo miejsce jak każde inne ,z tym ,że po prostu przewija się przez kamienice ogromna ilość ludzi ,stąd to wszystkie dziwne sytuacje. Wielopole to legenda , nikt nie będzie w stanie tego zamknąć . Policja pojawia się tam bardzo często ,ale zauważmy ,że przeważnie na interwencje bo grupka obcokrajowców,najczęściej brytyjczyków wypiła za dużo i zrobiła trochę kwasu . Takie rzeczy dzieją się wszędzie , ale po prostu tu jest kilkakrotnie większa ilość osób niż w każdej innej knajpie ,dlatego jest to zauważane.
a
aqrty
Co by jednak nie mówić, kitsch jest krakowską speluną, gdzie zbierają się bardzo młodzi ludzie w wieku nawet 15 lat, spożywają alkohol i zachowują się tak jak w opisanym artykule. I niech mi ktoś nie pisze, że jest inaczej, bo byłem tam i po prostu takiego syfu to nigdzie nie widziałem.
M
MŁODA OSOBA
Z tą interwencją straży miejskiej i policji to bym nie przesadzała. Na własne oczy widziałam w ubiegły piątek jak na zewnątrz kamienicy ludzie spożywali alkohol a straż miejska przechodziła się obok jak gdyby nigdy nic. Więc może zamiast wieszać psy na właścicielu to powieśmy na kimś kto bardziej ma obowiązek pilnować tam porządku...
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska