– Fakt, że będziemy kontynuować współpracę z trenerem Dujszebajewem nie ulegał wątpliwości ani przez chwilę. Przed selekcjonerem trudne zadanie – zmiana pokoleniowa w kadrze i tworzenie nowej drużyny. Przed reprezentacją także duże wyzwania – przede wszystkim wywalczenie kwalifikacji do kolejnych turniejów rangi mistrzowskiej, a docelowo do igrzysk olimpijskich 2020 w Tokio. W najbliższym czasie szkoleniowcowi potrzebne będą przede wszystkim konsekwencja, cierpliwość i zaufanie, także kibiców i ekspertów – mówi prezes Andrzej Kraśnicki.
– Dziękuję za zaufanie. Prowadzenie polskiej reprezentacji to dla mnie, co zawsze podkreślam, ogromny zaszczyt. Mamy przed sobą jasne cele. Zrobię wszystko, co w mojej mocy by zrealizować powierzone mi zadania – podkreśla Talant Dujszebajew.
48-letni Dujszebajew to jeden z najbardziej utytułowanych zawodników i trenerów w historii piłki ręcznej. Od 2014 roku prowadzi drużynę Vive Tauron Kielce, z którą trzykrotnie zdobył mistrzostwo Polski, trzy Puchary Polski i w 2016 roku triumfował w Lidze Mistrzów.
Pierwsza umowa Dujszebajewa z ZPRP obowiązywała od lutego bieżącego roku, wygasała 30 listopada. W tym czasie kadra prowadzona przez tego trenera zakwalifikowała się do przyszłorocznych mistrzostw świata we Francji, wygrywając dwumecz z Holandią, awansowała do igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro, zajmując w nich potem czwarte miejsce oraz przegrała mecze z Serbią i Rumunią, rozgrywane w ramach eliminacji mistrzostw Europy.
W styczniu reprezentację czekają mistrzostwa świata we Francji, nie zagrają w nich trzej bardzo doświadczeni zawodnicy - Sławomir Szmal, Karol Bielecki i Krzysztof Lijewski, którzy kilka dni temu ogłosili zakończenie reprezentacyjnych karier.